Chorwacja to raj dla żeglarzy. Wodniacy mogą zacumować w ponad 60 marinach i zapuszczać się nawet w najbardziej odległe zakątki Adriatyku, bo niemal w każdym miejscu znajduje się bezpieczna przystań, w której można się schronić i w prosty sposób wynająć odpowiednią łódź.
Zabierzcie swoją rodzinę, skrzyknijcie ekipę przyjaciół i poznajcie Chorwację z pokładu jachtu. Jesień to idealny czas na taką wyprawę, ponieważ temperatury są nieco niższe, wieje łagodny, bardziej stały wiatr, dlatego całodzienne zwiedzanie ukrytych zatok Adriatyku jest bardziej przyjemne. Na pewno też dodatkową zaletą żeglowania po sezonie jest mniej turystów na wodnych szlakach, a miejsce w porcie czy marinie z pewnością będzie na was czekało. Wyobraźcie sobie, że jesteście sami na otwartym morzu, obok szybują mewy, słyszycie dźwięk fal, a tu nagle z wody pysk wystawia delfin butlonosy. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby rozkoszować się takimi chwilami.
Dugi Otok fot. Zoran Jelaca / CNTB
Żeby wyczarterować jacht, trzeba posiadać patent jachtowego sternika morskiego oraz świadectwo radiooperatora (SRC). Chorwacja jest otwarta również na tych, którzy nie posiadają patentu. Można zdecydować się na rejs razem ze skipperem, który zadba o wasze bezpieczeństwo i komfort. Macie ukończony kurs żeglarski, ale nie czujecie się jeszcze na siłach, żeby wziąć odpowiedzialność za rejs i załogę? To doskonałe rozwiązanie.
Idealnym miejscem, aby rozpocząć żeglarską przygodę, jest Rovinj – uważany przez wielu za najpiękniejsze istryjskie miasteczko. Przyciąga wyjątkową starówką z domami zbudowanymi na klifach. Można tu podziwiać widok na pobliskie wyspy, wśród których wyróżniają się Wyspa Czerwona i wyspa św. Katarzyny. Już 12 mil morskich dalej będziecie mogli zapuścić się w tereny Parku Narodowego Brijuni, który tworzy archipelag 14 wysp.
Rovinj fot. Ivan Sardi / CNTB
Będąc w tej okolicy, zacumujcie w marinie w Puli. To największe i najbardziej znaczące miasto w regionie, które bazuje na kontrastach. W porcie dominuje styl industrialny, a w okolicy znajdują się doskonale zachowane budowle z czasów starożytnego Rzymu - jeden z najsłynniejszych amfiteatrów z I wieku n.e. i szósty największy amfiteatr na świecie. Latem odbywają się tu festiwale filmowe i inne wydarzenia artystyczne.
Z Istrii łatwo dotrzeć do regionu Kvarner. Znajduje się pomiędzy Istrią a Dalmacją, obejmuje swoim zasięgiem także część kontynentalną z fascynującym Parkiem Narodowym Risnjak. Nie brakuje również oczywiście i wysp: Krk i Rab oraz Cres i Lošinj.
Wyspa Krk nazywana jest przez wielu "złotą", a to dlatego, że piasek na plażach, a także zachody słońca, białe wino, oliwa z oliwek i miód – pełne są odmian tego koloru. Kolejną wyspę upatrzyły sobie rzymskie elity i budowały tu okazałe wille. Spośród ponad 1000 wysp, które zdobią piękne chorwackie wybrzeże, tylko jedna zasługuje na miano szczęśliwej wyspy. Rab lub "Felix Arba", jak nazywali go Rzymianie, swoją receptę na szczęście zawdzięcza pięknym piaszczystym plażom i rajskiej przyrodzie.
Lopar na wyspie Rab fot. Ivo Biocina / CNTB
Jeśli szukacie najbardziej zielonej wyspy Chorwacji, zawińcie do portu na wyspie Lošinj. Zatrzymajcie się w zatoce Krivica. To jedna z najbardziej osłoniętych zatok tej części Adriatyku, gałęzie sosen sięgają tu niemal do samego morza. Jest tu praktycznie bezludnie, bo zatoka jest właściwie niezamieszkała. A poza tym upajające zapachy, dźwięki cykad i szmaragdowy odcień wody sprawiają, że będziecie chcieli już tu zostać.
Mali Losinj fot. Ivo Biocina / CNTB
Arkadię znajdą tutaj również wytrawni smakosze. Wyspy Krk i Cres słyną z doskonałej jagnięciny. Wyspa Rab znana jest z kolei z tortu rapska torta, którego przepis utrzymywany jest w największej tajemnicy. W starym mieście Rab znajduje się muzeum poświęcone temu słodkiemu smakołykowi.. Innym specjałem, o którym nie można pominąć będąc na Kvarnerze, zwłaszcza jesienią, są kasztany jadalne.
Jedną z największych, chorwackich atrakcji dla żeglarzy jest Park Narodowy Kornati. Składa się z archipelagu 89 wysp i wysepek. Ten labirynt wysp, wysepek i przesmyków jest miejscem, w którym królują łodzie i jednostki pływające. Na Kornatach obowiązuje jedna złota zasada – jeśli w zatoce jest dom, to najprawdopodobniej jest też restauracja, dlatego Kornati to raj dla miłośników jedzenia.
To tylko czubek góry lodowej możliwości, które oferuje Chorwacja dla żeglarzy. Wszak jest tu ponad tysiąc wysp, a każda kryje wyjątkowe walory i niezapomniane doświadczenia. Z Istrii i Kvarneru możemy popłynąć np. do Dalmacji i wokół Splitu żeglować między wyspami Drvenik Veli i Mali, Šolta, Brac, Hvar, Šćedro, Vis i Biševo. Każda wyspa jest wyjątkowa, na każdej panują inne zwyczaje i tradycje, mieszkańcy mówią własnym dialektem i mają swój patent na idealny smak wina.
Niektórzy nazywają chorwacki Adriatyk rajem dla żeglarzy. Może dlatego, że skądkolwiek przybywacie i jakiekolwiek macie oczekiwania, wrócicie stąd oczarowani i spełnieni.
Odkryj więcej na chorwacja.hr
Chorwacja to raj dla żeglarzy. Sukosan, Ivo Biocina_CNTB
materiał promocyjny