Niezapomniany urlop na wyspie wulkanów. Uwielbiacie aktywny wypoczynek? To miejsce dla was

Kojarzy się z wulkanami i zastygłą lawą. Niezwykły księżycowy krajobraz wyspy Lanzarote inspiruje fotografów, poetów czy malarzy od lat. I wy również wrócicie stąd oczarowani.

Wyspy Kanaryjskie przywołują na myśl rajskie plaże, a Lanzarote znacznie wyróżnia się pod tym względem. Ma 60 km długości, 20 km szerokości i jest na niej aż 300 wulkanów. Większość jej obszaru pokryta jest lawą – to efekt wybuchów, do których dochodziło w XVIII wieku. Niektóre z wulkanów wciąż są aktywne, ale bez obaw - ostatnia erupcja miała miejsce w 1824 roku. Profilaktycznie wszystkie są pod kontrolą sejsmologów.

Łagodny klimat

Lanzarote to idealne miejsce dla tych, którzy nie przepadają za nadmiernymi upałami. Choć wyspa położona jest zaledwie 120 km od wybrzeży Afryki (a dokładnie Maroka) i dobre 1000 km na południe od Półwyspu Iberyjskiego – to panuje na niej łagodny klimat. Gdy przyjedziemy tu w lipcu czy sierpniu, temperatura w ciągu dnia może wynosić 30 stopni C, ale poranki bywają pochmurne i dość chłodne. Termometr rano pokazuje bowiem 20 st. C.

Nie tylko wulkaniczne

Plaże na Lanzarote znajdziemy w południowo-wschodniej części wyspy. Na większości z nich znajduje się czarny, żwirowy piasek, nie brakuje też miejsc z kamienistym zejściem do morza, o wysokich klifach. Nie znaczy to, że nie ma tutaj plaż z białym, drobnym piaskiem. Właśnie takie znajdują się na południu wyspy.

Spośród nich szczególnie wyjątkowa jest Playa de Papagayo. Wyróżnia się białym piaskiem i niezwykłą urodą. Mieszkańcy mówią, że przypomina kształtem muszlę i wabi przejrzystą wodą w kolorze szmaragdowym, która przez cały dzień pozostaje nieruchoma, jakby nietknięta podmuchem wiatru. Jest idealnym miejscem dla fanów snorkelingu i poznawania bogactw tutejszych głębin.

Playa de Papagayo wyróżnia się białym piaskiem i niezwykłą urodą Paolo Tralli / shutterstock

Także w rejonie stolicy Arrecife – będziemy mogli wypocząć na przepięknej plaży z drobnym, złocistym piaskiem Playa del Reducto. Morze w tym miejscu jest osłonięte naturalnymi rafami, a sama plaża jest wyjątkowo czysta. Bogata infrastruktura i dogodne położenie sprawiają, że to idealne połączenie, aby cieszyć się słońcem i przyjemnymi spacerami brzegiem morza. A po plażowaniu warto odwiedzić z kolei zamek św. Gabriela czy kościół św. Genezjusza z charakterystyczną, białą kopułą. Zwiedzanie można połączyć z zakupami na wypełnionej sklepami ulicy León y Castillo.

Dla aktywnych

Lubicie aktywnie spędzać czas? Lanzarote to strzał w dziesiątkę dla tych, którzy preferują aktywny wypoczynek. Panują tu świetne warunki do uprawiania windsurfingu i kitesurfingu. Pasatowe wiatry nie dość, że sprzyjają amatorom aktywnego wypoczynku, to jeszcze skutecznie rozwiewają chmury, sprawiając, że można surfować po falach, często przy stabilnej i słonecznej pogodzie. Jesteście miłośnikami trekkingu? Na Lanzarote wśród niemalże księżycowego krajobrazu będzie to naprawdę wyjątkowe doznanie.

100 stożków wulkanów wystających z ziemi będziemy mogli podziwiać w Parku Narodowym Timanfaya, który nazywany jest też Górami Ognia. Od 1993 obszar parku figuruje na liście UNESCO. A wchodząc do wulkanicznej jaskini Cueva de los Verdes, będziemy mieli wrażenie, jakbyśmy wkraczali do innego świata. To największy na świecie odcinek tunelu (ma długość 50 km), który utworzyła zastygła lawa.

Zew przygód i natury

Wybierzcie się nad jezioro Los Clicos. Żyjące tam algi nadają mu wyjątkowo intensywny zielony kolor, kontrastujący z czarną plażą i czerwonawymi klifami. Jezioro to powstało wewnątrz krateru wulkanicznego i obecnie należy do Rezerwatu Przyrody. Chcecie uwiecznić to wyjątkowe miejsce na fotografii? Wybierzcie się na punkt widokowy El Golfo.

Jameos del Agua to dwie otwarte od góry groty, połączone 100-metrowym tunelem prowadzącym przez jaskinie Balate Dorin / shutterstock

Fascynują was opowieści o piratach? Będziecie mogli poczuć dreszcz niepewności albo zew przygód, gdy odwiedzicie Mirador del Rio. To właśnie miejsce, z którego kiedyś obserwowano, czy nie zbliżają się rozbójnicy morscy. Dziś znajduje się tam prawie 450-metrowa przepaść z widokiem na cieśninę El Rio i wyspę Graciosa. Lanzarote słynie także z Ogrodu Kaktusów w okolicy Guatizy, w którym rośnie ponad 10 tys. tych gatunków roślin.

Chcecie zobaczyć ślepe kraby albinosy? Koniecznie odwiedźcie Jameos del Agua. To dwie otwarte od góry groty, połączone 100-metrowym tunelem prowadzącym przez jaskinie. Wyjątkowe kraby zamieszkują jeziorko o niezwykle przejrzystej wodzie. Przy odrobinie szczęścia będziecie mogli je zobaczyć.

Uprawa na polach lawy

Jesteście ciekawi, jak smakują wulkaniczne wina? Wybierzcie się w rejon La Geria, w którym w winiarniach będziecie mogli raczyć się lokalnym napitkiem. Trzeba przyznać, że krzewy winorośli uprawiane są tutaj w wyjątkowy sposób. Rosną w dołkach na polach lawy i otoczone są kamiennymi murkami. Dlaczego? Chronią przed wiatrem i ułatwiają pobieranie wody pochodzącej z deszczu i rosy.

Niezwykły charakter wyspy

Wyspa spełni także oczekiwania tych, którzy nade wszystko doceniają wysoki standard hoteli. A wypoczynek, który organizuje Itaka w kurortach Playa Blanca, Puerto Calero czy Puerto Del Carmen jest idealnym połączeniem błogiego relaksu i aktywnego spędzania czasu. Czego chcieć więcej?