Łuków ci w Rzymie dostatek - cesarskich, triumfalnych. Zobaczymy Łuk Tytusa, Konstantyna. Pójdziemy przez Forum Romanum - to tutaj dwa tysiące lat temu było centrum świata. I nie zapomnimy o Koloseum - mieściły się tu tysiące, zmieścimy się i my.
CZAS: ok. 5 godz., w tym ok. 1 godz. na Złoty Dom (cz. 1 i 2)
Cesarz Neron, chcąc połączyć swe posiadłości na Palatynie z tymi na Eskwilinie, buduje monumentalny Domus Transitoria (przejściowy), który ulega niemal całkowitej zagładzie w pożarze w 64 roku. Wówczas Neron zlecił budowę nowego kompleksu pałacowego. Dwaj wybitni architekci, Sewer iCeler, opracowują w 68 roku projekt gigantycznej willi
(quasi-miasta), nazwanej później Domus Aurea (Złoty Dom) (OTW. WT.-PT. 10-16; 4,5 I 3,5 EURO). Realizacja wymagała wielu wywłaszczeń, co rzymianie natychmiast ironicznie komentowali, że lepiej od razu przenieść się do (podrzymskich) Wejów, bo w Rzymie będzie miejsce tylko na jedną willę.
Swetoniusz w żywocie Nerona przybliża nam ten kompleks pałacowy. U jego wejścia stał gigantyczny, 30-metrowy posąg cesarza z pozłacanego brązu, a całość składała się z trzech galerii arkadowych długości ok.1,5km,sztucznegojezioraimnóstwa domów i pawilonów. Do tego dochodziły ogrody, gaje, łąki; po terenie tym biegały dzikie i domowe zwierzęta. Niektóre części pałacu były pokryte złotem i zdobione cennymi kamieniami i muszlami. W salach jadalnych sufity zrobione były z kości słoniowej i tak skonstruowane, by z góry można było rozpylać zapachy czy rozrzucać płatki kwiatów. Główna okrągła sala wyposażona była w mechanizm umożliwiający jej obracanie. W łazienkach płynęła woda morska, a także zawierająca związki siarki.
Wkrótce po śmierci Neronawilla i park praktycznie znikają z powierzchni ziemi. Jego następcy robią wszystko, by pamięć o nimi miejscach z nim związanych przepadła. Park zostaje oddany pod zabudowę -Wespazjan w miejscu jeziora stawia Koloseum, Hadrian świątynię Wenus i Romy, a Trajan - termy. Kiedy w okresie renesansu resztki Złotego Domu zostały na nowo odkryte, ciekawscy musieli się do nich spuszczać jak do podziemnych grot. Malarze tej epoki, którzy odkrywali malarskie zdobienia w Domus Aurea, nazwali je groteskami. Styl ten stał się bardzo modny w malarstwie ściennym XVI wieku. Złoty Dom został otwarty dla publiczności w 1999 roku. Składa się z blisko 150 pomieszczeń, wśród których wyróżnia się sala oktagonalna z dachem w formie kopuły czy sala ze złotym sklepieniem - roztaczał się z niej widok na dolinę i jezioro. W szeregu pomieszczeń znajdują się jeszcze pozostałości fresków z arabeskami i mitologicznymi figurami. Tu też została znaleziona słynna rzeźba - Grupa Laokoona, obecnie w Muzeach Watykańskich.
Z tyłu Domus Aurea znajdują się pozostałości po Termach Trajana - najprawdopodobniej dziele Apollodora z Damaszku. Koloseum (AmfiteatrFlawiuszy) (OTW. 8.30-16.30, W SEZONIE LETNIM DO19; 9 I 4,5 EURO) zostało zbudowane z woli cesarza Wespazjana w miejscu jeziora istniejącego w parku Domus Aurea i zainaugurowane w 80 roku przez cesarza Tytusa (syna Wespazjana; panował w latach 79-81). Z tej okazji odbyły się igrzyska trwające 100 dni, w czasie których zabito 5 tys. zwierząt. Dopiero w latach 30.XX wieku badania archeologiczne pozwoliły stwierdzić, jakim wyzwaniem inżynieryjnym była budowa tego amfiteatru. Poduszka cementowa utrzymująca całą strukturę sięga 13 m w głąb ziemi.
Amfiteatr zbudowany jest z trawertynu na planie elipsy o długości 180 m i szerokości 156.Każdy z trzech poziomów złożony jest z 80 arkad postawionych na różnych rodzajach kolumn (od dołu: porządku toskańskiego, jońskiego i korynckiego). U szczytu umieszczone były uchwyty, które umożliwiały rozłożenie płóciennego dachu na wypadek zbyt uciążliwego słońca. W amfiteatrze mieściło się do 70 tys. widzów, którzy mogli oglądać walki gladiatorów, polowania na zwierzęta czy naumachie - bitwy morskie. System wejść i korytarzy pozwalał na łatwe znalezienie miejsca i w razie konieczności ewakuację. Poszczególne sektory zarezerwowane były dla konkretnych grup społecznych starożytnego Rzymu. Podziemia przystosowano do sprawnej obsługi spektakli - mieściły się tam skomplikowane urządzenia pozwalające na zmianę scenografii, przebieralnie, klatki dla zwierząt. Nazwa Koloseum przyjęła się dopiero w średniowieczu; prawdopodobnie pochodziła od stojącego w pobliżu ogromnego posągu Nerona. Amfiteatr był kilkakrotnie przebudowywany. Służył jako miejsce spektakli do 523 roku, kiedy to ostrogocki król Teodoryk zorganizował tu ostatnie igrzyska. W średniowieczu przekształcony w fortecę (należał do rodzin Frangipane i Annibaldi), by w1312 roku przejść na własność miasta, stając się swego rodzaju magazynem materiałów budowlanych. Benedykt XIV w XVIII wieku poświęca tu 14 stacji drogi krzyżowej - od tego momentu Koloseum staje się miejscem kultu chrześcijańskiego. (Co roku w Wielki Piątek ma tu miejsce uroczysta droga krzyżowa z udziałem papieża). Przepowiednia Bedy, angielskiego uczonego mnicha (673-735), późniejszego świętego, mówi, że Rzym będzie istniał dopóty, dopóki stoi Koloseum. Kiedy zamieni się w gruzy, Rzym zniknie z powierzchni ziemi. A wtedy nastąpi koniec świata.
Wielki Łuk Konstantyna to ostatni łuk triumfalny starożytnego Rzymu. Położony był na antycznej via triumphalis, która dochodziła do Via Sacra (święta droga). Ta ostatnia prowadziła przez całe Forum Romanum; maszerowały nią rzymskie legiony wracające ze zwycięskich wojen, niosąc bogate łupy i prowadząc zastępy jeńców. Przechadzał się tędy Horacy, wielki rzymski poeta czasów Augusta. Pisał w słynnej satyrze o głupawym natręcie, od którego nie mógł się uwolnić : Ibam forte Via Sacra... - Szedłem raz Świętą Ulicą, zwyczaju trzymając się mego, / Zamyślony głęboko o jakichś niebieskich migdałach. / Nadbiegł pewien, znany mi tylko z nazwiska patałach, / Rękę mi ścisnął i krzyczy... (Sat. I, 9, przekł. Józefa Birkenmajera). Łuk ustawiony został na obniżonym terenie przy Koloseum, między dwoma wzgórzami, Palatynem i Celiusem, dla uczczenia zwycięstwa Konstantyna nad Maksencjuszem w bitwie przy Milvus pons (moście Mulwijskim, Ponte Milvio) w 312 roku. Ma 25m wysokości i25,7 szerokości. Niemal wszystkie dekoracje pochodzą z czasów Trajana, Hadriana i Marka Aureliusza. Za czasów fundatora wykonany został relief na środkowej wysokości Łuku, przedstawiający historię życia Konstantyna (początek od krótkiego boku Łuku od strony Forum Romanum): jego wyjazd z Mediolanu, walki w Italii, bitwę przy moście Mulwijskim, triumfalne wkroczenie do Rzymu i objęcie władzy cesarskiej. Medaliony wyżej przedstawiają sceny z polowania i bóstwa związane z myślistwem. Starsze elementy dekoracyjne Łuku (medaliony czy rzeźby, np. najwyższy rząd reliefów z czasów Marka Aureliusza, przedstawiający historię jego walk z barbarzyńcami) są zdecydowanie bardziej wyrafinowane rzeźbiarsko. Łuk jest zatem doskonałym przykładem ewolucji sztuki rzeźbiarskiej w Rzymie na początku IV wieku, kiedy to jej formy ulegają znacznemu uproszczeniu, a cesarze portretowani są jako władcy pochodzący z ludu. Pod koniec tego stulecia formy te ulegną jeszcze większej symplifikacji; będzie to się wiązać z utratą przez Rzym znaczenia politycznego na rzecz Konstantynopola, do którego przeniesie się znakomita większość rzeźbiarzy i innych artystów. Tuż przed Łukiem Konstantyna od strony północnej stała fontanna Meta Sudans (dosł. pocący się słup), postawiona z woli Tytusa; skapywała z niej woda niczym ludzki pot. Pozostałości po fontannie zostały zniszczone w 1936 roku, bo przeszkadzały w organizowanych przez Mussoliniego maratonach. Na wysokości fontanny, przy samej via dei Fori Imperiali, znajduje się kwadratowa, granitowa podstawa oznaczająca miejsce, na które cesarz Hadrian przesunął z westybulu (przedsionka) Domus Aurea przy użyciu 24 słoni gigantyczny posąg Nerona. Starożytni Rzymianie zatem mieli więcej zdrowego rozsądku niż ich chrześcijańscy potomkowie czy ludzie nam współcześni - mimo całej nienawiści do Nerona posąg nie został zniszczony czy przetopiony na inne cele. Najpierw nazwano go pomnikiem boga słońca, a potem kilkakrotnie zmieniano rysy twarzy, by za każdym razem przypominał właśnie miłościwie panującego cesarza. Statua stała przy Koloseum na pewno jeszcze w roku 334. Później uległa zniszczeniu (rozczłonkowaniu), prawdopodobnie za papieża Sylwestra I (rządził do 335 roku) lub dopiero za Grzegorza I Wielkiego (przełom VI iVII wieku).
Forum Romanum (OTW. 8.30-16.30; W SEZONIE LETNIM DO 19; 9 I 4,5 EURO - BILET WRAZ Z PALATYNEM I KOLOSEUM) było w epoce żelaza niezamieszkaną, bagnistą doliną między Palatynem, Eskwilinem i Kapitolem. Mieściło się tu cmentarzysko aż - wedle legendy - do VII wieku p.n.e., kiedy to za króla Tarkwiniusza Starego teren ten zostaje osuszony dzięki wybudowaniu Cloaca Maxima - wielkiego kanału odprowadzającego wodę (potem także ścieki) do Tybru. Było to możliwe dzięki użyciu wyrafinowanej technologii, którą opracowali prawdopodobnie Etruskowie - ich cywilizacja osiąga w tym czasie szczyt rozwoju. Plemiona latyńskie zamieszkujące otaczające ten teren wzgórza odczuwały potrzebę posiadania miejsca, w którym mogłyby się spotykać. Forum staje się centrum życia publicznego miasta. Tu mieściły się w starożytności najważniejsze instytucje państwa: trybunały (bazyliki), świątynie, senat. Po najazdach barbarzyńskich Forum popada w ruinę. Zniszczenie Cloaca Maxima powoduje powolne rozprzestrzenianie się bagien i pokrycie ziemią pozostałości budynków. W okresie nowożytnym Forum staje się pastwiskiem i źródłem kamienia z antycznych ruin, tak potrzebnego do wznoszenia nowych budowli w mieście. Stały tu tylko z rzadka porozrzucane domostwa, o czym świadczą jeszcze XVIII-wieczne ryciny Piranesiego. Dopiero koniec XVIII stulecia i wiek XIX przynoszą wzrost zainteresowania archeologią i Forum odkrywane jest na nowo.
Wchodząc od zachodu na Forum Romanum, po prawej stronie mijamy imponujące ruiny świątyni Wenus i Romy , zbudowanej w 135 roku przez Hadriana, przebudowanej przez Maksencjusza (cesarza w latach 306-312 - to z tej wersji pochodzą pozostałości, które możemy dziś oglądać). Przy jej budowie (rzecz nietypowa dla rzymskich antycznych świątyń) skorzystano z wzorów greckich - greckim elementem była otaczająca ją kolumnada (perystaza). Pierwsza z dwóch głównych sal poświęcona była Wenus Rodzicielce, matce Eneasza, którego potomkami mieli być mityczni założyciele miasta Rzym, Remus i Romulus, druga - Romie, bogini miasta. Była to największa świątynia w mieście. Jej fundamenty posłużyły później do budowy kościoła Santa Francesca Romana. Jeszcze zanim dojdziemy do Łuku Tytusa, w lewo prowadzi w kierunku Palatynu mała uliczka - via di San Bonaventura. Nie dochodzi ona do zamkniętego obszaru muzealnego Palatynu, a jedynie do dwóch uroczo położonych kościołów: San Sebastiano al Palatino (niestety, prawie zawsze zamkniętego), przebudowanego w XVII wieku, ale zachowały się w nim elementy pierwotnego kościoła (w tym fragmenty fresków), oraz San Bonaventura, ufundowanego w XVII wieku (dekoracje we wnętrzu pochodzą z XIX wieku). Do tego ostatniego kościoła prowadzi XVIII-wieczna droga krzyżowa zmalowanej ceramiki.
Wracając na Forum, znajdujemy się przy Łuku Tytusa , najstarszym łuku tu zachowanym. Jego budowa ma związek z powstaniem żydowskim, które wybuchło w Palestynie przeciw panowaniu rzymskiemu w 68 roku. Na czele wojsk rzymskich stał syn cesarza Wespazjana i późniejszy cesarz Tytus. Po upadku powstania i zdobyciu Jerozolimy (70) miasto musiało zapłacić Rzymowi potężne kontrybucje, liczne dobra Rzymianie zagrabili. Z przywiezionych pieniędzy sfinansowano m.in. budowę Koloseum. Łuk stanowił potem część fortecy rodziny Frangipane, a odbudowy doczekał się dopiero w XIX wieku. We wnętrzu arkady znajdują się dwie płaskorzeźby. Po lewej: orszak wojskowy przechodzi pod łukiem zwycięstwa, niosąc przedmioty symbolizujące zwycięstwo nad Żydami, przede wszystkim siedmioramienną menorę ze świątyni w Jerozolimie oraz srebrne trąby. Menora była następnie przechowywana w Świątyni Pokoju (która znajdowała się wpobliżu wylotu dzisiejszej via Cavour na via dei Fori Imperiali), ale zaginęła podczas inwazji barbarzyńskich na Rzym.
Zaraz za Łukiem, po prawej stronie Bazylika Maksencjusza/Konstantyna . Ogromna - jedna z najbardziej imponujących budowli na Forum. Wczasach starożytnych widoczna była z daleka, bo jej dach, pokryty złoconym brązem, iskrzył się w promieniach słońca. Maksencjusz rozpoczął budowę bazyliki pomiędzy 306 a310 rokiem, ale prace zakończyły się już za czasów Konstantyna. Konstantyn po pokonaniu Maksencjusza, pełen nienawiści do swego poprzednika, odwraca oś bazyliki i zmienia wejście do budowli. Nawa główna miała długość 80 m, szerokość 25, a wysokość 35. Miała 6,5 tys. m kw. powierzchni.
W absydzie stała gigantyczna statua Konstantyna (obecnie w Palazzo dei Conservatori). Sklepienia pokryte były mozaikami. Sklepienie krzyżowe nawy głównej opierało się na wspaniałych marmurowych kolumnach korynckich, z których jedyna, która przetrwała, zawędrowała za czasów papieża Pawła V - Borghesego (1605-1621) pod bazylikę Santa Maria Maggiore. Z bocznych naw do dzisiaj zachowała się ta od strony północno-wschodniej. Bazylika Maksencjusza była tą antyczną budowlą, która zainspirowała Bramantego, kiedy tworzył projekt Bazyliki św. Piotra. Zainspirowała też architektów, którzy przebudowywali pierwszą Bazylikę św. Piotra (tzw. konstantyniańską) i za pozwoleniem cesarza wschodniorzymskiego Herakliusza w 625 roku użyli do pokrycia jej dachu brązowych dachówek z Bazyliki Maksencjusza (jak również z sąsiadującej z nią świątyni Wenus i Romy).
Tzw. świątynia Romulusa pochodzi z IV wieku. Do zachowanego budynku na planie koła prowadzą starożytne drzwi z brązu. Świątynia jest widoczna od strony kościoła Santi Cosma e Damiano, którego częścią stała się w VI wieku (do kościoła wchodzi się od strony via dei Fori Imperiali).
Świątynia Antonina i Faustyny z II wieku była pierwotnie zbudowana ku czci zmarłej żony cesarza Antoninusa Piusa (panował w latach 138-161); po jego śmierci senat poświęcił ją również jemu. Po świątyni pozostało dziesięć monolitycznych kolumn wysokości 17 m, do których prowadzą odbudowane schody. Kolumny te zrobione zostały z bardzo cenionego w starożytnym Rzymie marmuru z charakterystycznym zielonym żyłkowaniem (tzw. cipollino). Na przełomie VII i VIII wieku świątynia została przekształcona w kościół (San Lorenzo in Miranda), którego obecna fasada, widoczna od strony Forum, pochodzi z okresu baroku (w środku m.in. ołtarz przypisywany Pietrowi da Cortona i obraz Domenichina). Warto zwrócić uwagę na wejście do kościoła. Dziś zawieszone jest kilka metrów nad ziemią, bo aż do takiej wysokości sięgała powierzchnia Forum w czasach nowożytnych, zanim rozpoczęto tu wykopaliska. Tak szybki przyrost warstwy ziemi i kamieni wiązał się z zawalaniem się kolejnych budynków na Forum oraz ze zniszczeniem w czasach najazdów barbarzyńskich Cloaca Maxima. Naprzeciw świątyni Antonina i Faustyny znajduje się obszar poświęcony bogini Weście. Była tu jej okrągła świątynia i pałac westalek, jej kapłanek. Wedle tradycji wybudował ją w VII wieku p.n.e. król Numa Pompiliusz; potem była wielokrotnie przebudowywana, po raz ostatni za cesarza Septymiusza Sewera (panował w latach 193-211). Pałac z prostokątnym atrium otoczony był arkadami; wokół znajdowały się sale o znaczeniu sakralnym oraz pokoje westalek. Westalki opiekowały się wiecznym ogniem, który palił się w świątyni. Miał on dla Rzymian symboliczne znaczenie - gwarantował trwanie miasta. Podtrzymywanie ognia było prawdopodobnie zwyczajem wywodzącym się z epoki archaicznej i wiązało się z kultem ogniska domowego. Westalki, pochodzące z najlepszych patrycjuszowskich rodzin Rzymu, wchodziły do "klasztoru" w wieku sześciu lat. Otrzymywały bardzo staranną edukację. Po dziesięciu latach stawały się kapłankami. Po kolejnych 20 wracały do normalnego życia i mogły wychodzić za mąż. Do śmierci były darzone szczególnym szacunkiem. Nawet konsulowie musieli ustępować im miejsca na drodze, a w teatrach czy na stadionach miały specjalnie zarezerwowane dla siebie miejsca. "Zakon" Westalek przetrwał do roku 394, a więc jeszcze sporo czasu po oficjalnym przyjęciu przez Rzym chrześcijaństwa. Wtedy to cesarz Teodozjusz Wielki (panował w latach 379-395) wydał dekret o jego rozwiązaniu.
Świątynia Dioskurów (Kastora i Polluksa), greckich bliźniaków, synów Zeusa (Jowisza) i Ledy, z której pozostały trzy korynckie kolumny i część architrawu, została zbudowana na początku V wieku p.n.e. dla upamiętnienia zwycięstwa odniesionego przez Rzymian nad Latynami w bitwie nad jeziorem Regillus (prawdopodobnie koło dzisiejszego Frascati, na początku V wieku p.n.e.). Kolumny pochodzą prawdopodobnie z przełomu I i II wieku. Wtedy to styl koryncki stał się w Rzymie najbardziej rozpowszechniony i większość budynków o charakterze publicznym czy sakralnym była zdobiona taki- mi właśnie kolumnami. W świątyni mieścił się też państwowy urząd miar i wag, do którego odwoływali się starożytni kupcy i ich klienci. Wgłębi, za świątynią, stała fontanna, z której zgodnie z tradycją Dioskurowie mieli pić wodę. Zaraz obok znajduje się (niestety, prawie zawsze zamknięty) kościółek Santa Maria Antiqua - najstarsze miejsce kultu chrześcijańskiego na Forum. Konsekrowany w VI wieku wiek później - po trzęsieniu ziemi - zostaje opuszczony; wXIII wieku na jego ruinach powstaje nowy kościół. Dopiero na początku XX wieku przywrócono mu wczesnośredniowieczną formę. Poza freskami z okresu między VI a IX wiekiem, które przypominają malowidła ze skalnych kościołów Kapadocji, w kościele zachowały się starożytne sarkofagi, chrześcijańskie i pogańskie. W absydzie ciekawa posadzka o geometrycznych wzorach.
Świątynię Juliusza Cezara (pośmiertnie podniesionego do rangi boskiej) wzniósł jego siostrzeniec Oktawian w42 roku p.n.e., w miejscu, w którym spalono jego zwłoki. (Cezar został zamordowany w idy marcowe 44 r. p.n.e. po obradach senatu, który tego dnia zebrał się w portyku Teatru Pompejusza, znajdującego się na tyłach dzisiejszego Largo di Torre Argentina, por. s. xxxx). Ze świątyni zachowały się tylko fragmenty murów; jest tu tablica ku czci Cezara; mieszkańcy Rzymu składają tu czasem kwiaty.
Z kolei dwie bazyliki: Iulia (po lewej) i Aemilia (po prawej) to dwa najważniejsze budynki sądowe w starożytnym Rzymie. Starsza, Aemilia, wybudowana w 179 r. p.n.e. przez cenzorów Emiliusza Lepidusa i Fulwiusza Nobiliora, wielokrotnie niszczona i przebudowywana (m.in. za czasów Augusta), ostatecznie popada w ruinę w czasach inwazji barbarzyńców w V wieku. Była jedną z najwspanialszych budowli Forum, długości 100m, z dwupoziomowym portykiem oraz wielką aulą podzieloną na nawy.
Stojąca niemal naprzeciw niej Basilica Iulia wybudowana została przez Juliusza Cezara (później przebudowana jeszcze przez Dioklecjana). Miała wygląd wielkiej auli podzielonej sześcioma rzędami kolumn. Cała była wyłożona marmurem. Bazyliki były z reguły budowlami otwartymi na zewnątrz, co miało umożliwić publiczną kontrolę nad przebiegiem rozpraw.
Obok Basilica Iulia - kolumna Fokasa, ostatnia budowla wzniesiona na Forum. Kiedy bizantyjski cesarz Fokas ofiarował papieżowi i Kościołowi Panteon, co symbolizować miało potwierdzenie władzy papieskiej, papież z wdzięczności w 608 roku dedykuje mu kolumnę na Forum. W pobliżu rosły przez wieki trzy święte drzewa Rzymian: figowiec, winorośl i oliwka. Według legendy figowiec, nachylając swe gałęzie, zapewniał pożywienie Romulusowi i Remusowi. Tu też przychodziły rodziny po specjalne łaski. Kurię, miejsce zebrań senatu, według tradycji wzniósł Tullus Hostiliusz, trzeci legendarny król Rzymu (curia Hostilia). W tym samym miejscu powstała z inicjatywy Juliusza Cezara nowa siedziba senatu (curia Iulia); w283 roku po pożarze odbudował ja Dioklecjan. Przetrwała dzięki przekształceniu jej w VIII wieku w kościół św. Hadriana; pierwotny wygląd odzyskała dopiero w1937 roku. Wewnątrz, w prostokątnej sali (z zachowaną do dziś częściowo oryginalną marmurową posadzką - opus sectile), stały pod ścianami drewniane fotele dla 300 senatorów. Zgodnie z tradycją to Romulus powołał 100 patres - głów rodzin, zalążek senatu. Głosowania odbywały się przez secessio - senatorowie, którzy byli "za", gromadzili się po jednej stronie, a ci, którzy byli "przeciw" - po drugiej. Wgłębi - na podium (w miejscu, w którym stoi dziś posąg ubranego w togę Rzymianina, prawdopodobnie Trajana) mieścił się posąg Victorii, bogini zwycięstwa, który stał się w IV wieku przyczyną zaciętych polemik pomiędzy senatorami pogańskimi ("tradycjonalistami") a chrześcijańskimi ("modernistami"). Posąg został usunięty w wyniku cesarskiego dekretu w 357 roku. Dla konserwatystów był to ostateczny cios. Kiedy na początku V wieku oddziały wizygockiego wodza Alaryka rabowały Rzym, był to dla tego nurtu widomy znak, że pogańska bogini wzięła odwet. Dwa mieszczące się tu reliefy, zamówione przez Trajana, opowiadają historię umorzenia mieszkańcom Rzymu zaległych podatków oraz udzielania pożyczek żywnościowych ubogim mieszkańcom. Przed budynkiem kurii w czasach republiki - czyli przed zdobyciem pełni władzy przez Juliusza Cezara - zbierało się zgromadzenie ludowe (comitia). Cezar wyznaczył jako miejsce dla niego Campus Martius (Pole Marsowe). W pobliżu kurii - rostra, czyli mównica (od łac. rostrum - dziób, np. okrętu; lm. - rostra; stąd nazwa, bo mównica na Forum była przyozdobiona dziobami okrętów właśnie). To na niej w 43 roku p.n.e. (według Plutarcha) Marek Antoniusz kazał złożyć odciętą głowę i ręce swego śmiertelnego wroga Cycerona - najsławniejszego rzymskiego mówcy, teoretyka sztuki oratorskiej, filozofa, jednego z ostatnich obrońców republiki.
Łuk Septymiusza Sewera jest jedną z najpóźniejszych budowli na Forum, postawioną w dziesiątą rocznicę jego dojścia do władzy (203) ku chwale jego i jego synów, Karakalli i Gety (panowali razem od roku 211; w 212 Karakalla zamordował Getę - wtedy jego imię zostało z Łuku usunięte; w 217 roku Karakalla sam został zamordowany). Reliefy opowiadają historie wojen prowadzonych przez tych cesarzy. Są podobne do dekoracji poświęconych Trajanowi (por. opis kolumny Trajana - s. xxxx) czy Markowi Aureliuszowi, choć odznaczają się niższą klasą artystyczną. U dołu reliefów można zobaczyć charakterystyczne postacie barbarzyńców w dziwnych nakryciach głowy. Reliefy są, niestety, w dość złym stanie, bo Łuk przekształcony został w wiekach późniejszych w dom mieszkalny - czego pozostałością jest otwór po drzwiach, jakie kiedyś do niego prowadziły - patrząc na Kapitol na zewnętrznej, bocznej lewej ścianie. Po prawej stronie Łuku mieścił się tzw. umbilicus mundi - ("pępek świata"), miejsce, w którym - jak wierzyli dawni Rzymianie - w niektóre dni zmarli powracali na ziemię. Z kolei miliarium aureum ("złoty kamień milowy") było wyznaczonym przez Augusta punktem, od którego mierzono odległości w samym Rzymie, a przede wszystkim na ważnych drogach państwowych.
Świątynia Saturna, z której pozostało osiem granitowych kolumn z jońskimi kapitelami i łączącym je architrawem, zainaugurowana w 497 roku p.n.e., była jednym z najbardziej czczonych miejsc za czasów republiki. Rozbudowana w I wieku n.e. (z tego czasu pochodzi podium z trawertynu), odbudowana po pożarze w283 roku. Przed świątynią mieścił się skarbiec państwa (aerarium), tu także przechowywano sztandary legionów oraz dekrety senatu. To tu Cezar po przejęciu władzy w Rzymie znalazł 15 tys. złotych i 30 tys. srebrnych sztabek oraz 30 mln sestercji. Część skarbu była przeznaczona wyłącznie na wypadek ataku Gallów. Ten, który ich niedawno pokonał, miał sarkastycznie zauważyć, że mógłby z tej części skorzystać, bo dzięki niemu ataku Gallów już nie będzie. Saturna - identyfikowanego z greckim Kronosem boga rolnictwa - Rzymianie czcili jako tego, który miał im zapewniać życie w"złotym wieku". Dobrze się bawili podczas Saturnaliów (świąt ku czci tego boga), obchodzonych w grudniu. Urzędy były wtedy zamknięte. Ludzie obdarowywali się upominkami, dzieci otrzymywały gliniane lalki, a zwyczaj nakazywał, by w tych dniach niewolnicy byli obsługiwani przez swych panów.
U stóp Kapitolu - świątynia Zgody (Concordia), ufundowana w367 roku p.n.e. dla uczczenia porozumienia między patrycjuszami i plebejuszami; przebudowana na przełomie starej i nowej ery. Pozostała po niej część podium. Obok -świątynia Wespazjana, której budowę rozpoczął Domicjan w81 roku dla uczczenia swego ojca (i brata Tytusa). Później przebudowana za czasów Septymiusza Sewera i Karakalli. Pozostały po niej trzy korynckie kolumny, które kiedyś były częścią pronaosu (przedsionka) świątyni. Łączący je architraw zdobiony jest ciekawymi płaskorzeźbami (dość słabo widocznymi) przedstawiającymi obiekty sakralne i symbole kapłańskie. Są to m.in. czaszka wołu przybrana wstęgami, nóż, siekierka i patera.
Dalej imponujący Portyk Zgadzających się Bóstw, prawdopodobnie ostatnia budowla pogańska powstała na Forum (z IV wieku). Tu przy okazji świąt wystawiano na widok publiczny figury najbardziej czczonych bóstw. Dalej Atrium Libertatis (zob. s. xxxx). Była to wielka struktura o dwóch poziomach arkad opartych na doryckich kolumnach.