Antwerpia IN: zwiedzaj Antwerpię z INnym przewodnikiem: Old City, Meir, Sint Andries, Zuid

Restauracja, gdzie sushi połączono z tradycyjnym baskijskim tapas oraz sklep, z którego nie chce się wyjść.

Antwerpia z przewodnikami IN - przeczytaj intro >>

Zamów przewodnik w Kulturalnym Sklepie>>

COMOCOMO

Kammenstraat 75, 2000 Antwerpen, tel. +32 3 232 0210, www.comocomo.be Antwerpen-Centraal codziennie 12-14.30, 18-22 daily 12pm-2.30pm, 6pm-10pm

O tym, że jedzenie może być przy okazji wspaniałą zabawą, nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Ta restauracja, gdzie sushi połączono z tradycyjnym baskijskim tapas, to kolejny na to dowód. Nazwa Comocomo w dosłownymtłumaczeniu oznacza "Jakmamjeść?". Tu - co spodoba się zwłaszcza dzieciom- należy jeść rękami. Nawet największe niejadki będą miały ochotę spróbować... Na wspólnych stołach zamontowano taśmociągi, na których niczym w fabryce przesuwają się "produkowane" w otwartej kuchni minispecjały. Naturalną koleją rzeczy, imbliżej kuchni, tymwybór większy. Prawdziwy kłopot mogą mieć jednak daltoniści. Każda z kategorii jedzenia opisana została bowiem innym z siedmiu kolorów talerzy. Na specjalnych tablicach czytamy np., że czerwień oznacza ostre, zieleń - wegetariańskie, a niebieski - ryby. I bądź tu teraz mądry, co właśnie przesuwa się przed twoimi oczami, skoro kolory nic ci nie mówią? Zakładając jednak, że nie cierpicie na podobną przypadłość, zabawa jest gwarantowana. Jemy, co mamy zjeść, następnie kolorowe talerze zamieniamy na kolorowe żetony i od początku... Góra żetonów rośnie, jakbyśmy mieli wyjątkowo fartowny dzień w kasynie. Niestety, tu nie oznaczają wygranej. Im ich więcej, tym rachunek wyższy... Ale zabawa i jedzenie - pyszne.

***

It is common knowledge that food can be fun. This restaurant - which combines sushi with the traditional Basque tapas - is yet another example of this. "Comocomo" literally translates as "How should I eat?" The answer is (your kids will be ecstatic): here, you should eat with your hands. Even the most food-wary kids will want to dig in... Large tables use conveyor belts to serve mini-specialties "manufactured" in the kitchen factory. Naturally, the closer you are to the kitchen, the larger the selection. The real problem, however, awaits those of you who happen to be colour blind. Each category of dish is classified using a plate in one of seven colours. Information boards tell us that red means hot and spicy; green stands for vegetarian, and blue for fish. But what if it all looks the same to you? Anyway, if you do not suffer from this condition, the fun is guaranteed. We eat what we choose, and then we exchange the colour plates for colour chips, and start all over again... The chip count continues to grow, just like on your lucky day at the casino. Unfortunately, these chips have nothing to do with winning: the more you collect, the higher your bill... But the food is delicious and the fun is priceless.

RA

Kloosterstraat 13, 2000 Antwerpen, tel. +32 3 292 37 80, www.ra13.be Kammenstraat/Th.Van Rijswijckplaats śr.-sob. 11-19, niedz. 11-18 Wed-Sat 11am-7pm, Sun 11am-6pm

Żeby potem nie było wpisów do księgi skarg i zażaleń, uprzedzamy od razu, że to jeden z tych sklepów, do których łatwo wejść, ale wyjątkowo trudno z nich wyjść. RA jest dziełem byłych studentów Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych - Romaina Brau i Anny Kushnerovej, którzy na 800 metrach i dwóch poziomach niczymw pigułce skondensowali to, co najlepsze w życiu kreatywnej Antwerpii. Zacznijmy od mody... Obok awangardowych i rozchwytywanych twórców znajdziemy tu projektymistrzów gatunku - Gareth Pugh, Louise Goldin, Damir Doma, John Rocha - oraz debiutujących studentów z Królewskiej Akademii Sztuk. Jakby tego było komuś mało, jest jeszcze fantastyczna kolekcja mody vintage. Potem mamy księgarnię z rewelacyjnym wyborem magazynów i albumów poświęconych sztuce, modzie i fotografii. Dalej restaurację z całkiem niezłym jedzeniem i częścią muzyczną, w której z zapałem przygrywają didżeje. A na okrasę dział z butami. To wszystko mieści się na piętrze pierwszym, które jest przy okazji jedną wielką galerią. Prezentowane są w niej prace międzynarodowych artystów, którzy zaprojektowali kilka zaskakujących elementów wystroju. Mowa np. o kasie w formie domku pokrytego strzechą autorstwa Mathieu Lehanneura czyznajdującym się na dachu przedziwnym, porośniętym mchem i zielenią ogrodzie "zasadzonym" przez Bena Berckmoesa. Na drugim piętrze zobaczymy z kolei instalację Irene Alvarez. Pod tą zawieszoną na ścianie wielką rzeźbą całą paletą barw mieni się inspirowany sztuką Inków dywan przedstawiający motywy bajkowe i mityczne potwory. Na koniec warto wiedzieć, że tak naprawdę RA to nie tylko sklep i galeria, ale też ulubione miejsce spotkań antwerpskich hipsterów i artystów, co stanowi niewątpliwie jeszcze jedną z jego atrakcji.

***

This is one of those shops which are easy to enter, but extremely difficult to exit. (You have been warned.) RA was set up by former students of the Royal Academy of Arts: Romain Brau and Anna Kushnerova, who used this 800 squared metre, two storey space to display the best Antwerp has to offer in terms of creative energy. Let us start with fashion... In addition to avant-garde, must-have designers, there are also projects by masters of the genre - Gareth Pugh, Louise Goldin, Damir Doma, John Rocha - and debut works by Royal Academy of Arts students. If this were not enough, there is also a fantastic collection of vintage clothing and a bookstore with a broad selection of magazines and albums devoted to art, fashion, and photography. It also includes a restaurant serving decent food and a DJ serving decent music. To top it off, there is a shoe section. And this is just the first floor, which also functions as a huge gallery space. It exhibits works by international artists, who have designed several surprising decorative features. These include Mathieu Lehanneur's cash register in the form of a thatched house or the bizarre rooftop garden with sprawling moss and greenery, "planted" by Ben Berckmoes. The second floor is devoted to an installation by Irene Alvarez. Under a large sculpture hanging from the wall lays a technicolour, Inca-inspired carpet displaying fairy-tale motifs and mythical creatures. Last but not least, we should mention that RA is not only a store and gallery, but also the favorite meeting place for the city's artists and hipsters, who certainly constitute yet another attraction.

Więcej o: