Bratysława. Miesiąc z jarmarkiem

Krążymy w kolorowym tłumie, od straganu do straganu, pijemy grzane wino i miód, bo ?Skryta sila medoviny odpusti vam vaše viny?

W sercu Bratysławy od 14 lat pod koniec listopada rozkłada się bożonarodzeniowy jarmark. Tegoroczny otwarto 24 listopada i do 23 grudnia będzie codziennie gromadził wielojęzyczne, "piknikowe" towarzystwo. Na placu Głównym (Hlavne Namestie) i sąsiednim placu Franciszkańskim stanęło 106 świątecznie udekorowanych stoisk. Uginają się od regionalnych potraw, napojów i upominków. Można wędrować od straganu do straganu, popijając gorzką ziołową, słodkie grzane wino i miód (Skryta sila medoviny odpusti vam vaše viny - głoszą odręczne napisy). Kto zgłodniał, przegryza pyszne lokše - cienkie placki przypominające naleśniki, ale z dodatkiem kartofli, nadziewane gęsią wątróbką, kapustą, czosnkiem bądź makiem. Są też pieczone kiełbaski, prosiaki i gęsi, kapuśniak i chleb ze smalcem, strudle i pierniki. Kto szuka prezentów, ma do wyboru tradycyjną ceramikę z Modrej (klasyczny wzór powinien być niebieski, ale dziś trafiają się i inne), szopki i lalki z kukurydzianych liści, mnóstwo aniołków w każdej postaci, haftowane serwety, figurki z wosku, wiklinę... Ceny - od kilkunastu do kilkuset koron.

Przez miesiąc to ulubione miejsce spotkań mieszkańców i obcych przybyszy, których kręci się tu sporo. Obsiadają nawet najstarszą w mieście Fontannę Rycerza Rolanda (1572 r.) na środku Hlavne Namestie. Nocą po sąsiednich zaułkach wędrują rozbawione kompanie, prócz słowackiego, słychać włoski, francuski, niemiecki, polski... Kuszą knajpy, kawiarnie i kluby - ponoć jest ich w tej okolicy póltora tysiąca.

***

Kto ma dość jarmarku, może spacerkiem obejść Stare Miasto (wszędzie blisko, samochodom wstęp wzbroniony). Jakże przyjemnie się tu włóczyć - ulice brukowane bądź wykładane kamiennymi płytami, odnowione fasady kamienic i pałaców, piękne portale i bramy, liczne pasaże wciągają w głąb podwórek z winiarniami. Można zacząć od ślicznego, renesansowego dziedzińca dawnego ratusza - wcześniej katedra, dziś muzeum miejskie i winne (jak to często w Bratysławie: dół gmachu gotycki, góra z elementami barokowymi), który przylega do placu Głównego. Najwięcej ciekawych budowli stoi przy ul. Pańskiej. A więc barokowe pałace Keglewiczów i Esterhazych, pałac możnej rodziny Palffy (dziś galeria miejska) z XV w., ale z klasycystyczną fasadą, secesyjna apteka - Lekarna u Salvatora z 1904 r. Dalej śliczna, choć skromna i jakby zaniedbana ul. Kapitulska, jedna z najstarszych w mieście, przy której zachowało się sporo renesansowych siedzib z gotyckimi portalami, a która kończy się przy gotyckiej katedrze św. Marcina (XIV/XV w.). Długa ulica Palisady doprowadzi nas do stóp zamku z czasów Zygmunta Luksemburczyka na wzgórzu nad Dunajem (siedziba licznych muzeów).

Przy ul. Venturskiej, która wraz z Michalską tworzy Korzo - najsłynniejszy deptak - znajduje się najstarszy w mieście uniwersytet, Academia Istropolitana, założony przez Macieja Korwina w 1465 r., dziś wyższa szkoła muzyczna. Niemal vis-a-vis kolejny pałac Palffich, jeden z najpiękniejszych w Bratysławie, siedziba ambasady Austrii. Tu w 1762 r. koncertował sześcioletni Mozart. Z trzech bram miejskich zachowała się jedna - św. Michała, gotycko-barokowa (tuż za nią najwęższy dom w mieście - zaledwie 1,2 m). Dotrzemy do niej wąziutką i odludną ulicą Basztową - przesądni mieszkańcy boją się w nią zapuszczać, bo mieszkał tu kat, u wejścia do jego domu wisiał na sznurku miecz, jeśli zadrżał, mijający go przechodzień miał umrzeć w ciągu roku. Chętnie za to odwiedzają bistro Czekolada pod Michalskou, tuż za rogiem, które słynie z najlepszej w mieście czekolady i kawy. Nabrawszy nieco sił, można spacerować dalej lub wrócić do "piknikowego" towarzystwa na Hlavne Namestie.

W ubiegłym roku trwający 30 dni bożonarodzeniowy jarmark odwiedziło ponad 150 tys. turystów (prócz Słowaków najwięcej gości z sąsiedniej Austrii, Czech i Polski). Podobne kiermasze organizowane są we wszystkich większych miastach Słowacji - Koszycach, Żylinie, Nitrze, Bańskiej Bystrzycy, Liptovskim Mikulaszu, Popradzie, Bardejowie...

W sieci

http://www.bratislava-info.sk , http://www.bkis.sk - informacja turystyczna

http://www.travelguide.sk , http://www.hotelsearch.sk , http:// www.ubytujsa.sk - noclegi

http://www.gtexpres.sk - wycieczki po Bratysławie, winny szlak i inne (po polsku)

http://www.slovakiatourism.sk , sacr@poczta.onet.pl - Narodowe Centrum Turystyki Słowackiej w Polsce

Więcej o: