Olsztyn zachwyci Cię światłem

Na naszym niebie emitowany jest nieustający film o niezwykłym świetle i jego tysiącu barw. Sto razy widziałeś pokazy laserów, spektakle światło i dźwięk na różnych zamkach, zachody słońca. Ale dopóki nie byłeś w Olsztynie, nie masz pojęcia o prawdziwym świetle.

Światła jest tu moc - odbija się od naszych jedenastu jezior, od rzeki, od czerwonych dachówek, pruskich ceglanych murów i starego bruku. Zmienia się co chwilę. Mamy nawet porzekadło "Jak ci się nie podoba pogoda w Olsztynie, zaczekaj dwadzieścia minut " - w takim tempie przesuwają się po niebie chmury, a zza nich wyziera coraz to inny kolor. Czerwony, turkusowy, fioletowy, srebrzysty, szary jak beton, popielaty, granatowy, pomarańczowy... Błękit nieba i puchate chmurki to dla olsztyniaków nudny banał.

W Olsztynie tuż przed zmierzchem warto rozwalić się na trawie nad jeziorem i oglądać film na niebie. Co najmniej półtoragodzinny seans gwarantowany. Gdy ktoś ma dość leżenia, niech wdrapie się (uwaga, to nielegalne i trzeba uważać na pociągi) na wiadukty kolejowe nad Łyną i podziwia panoramę miasta, w której w odcienie zieleni powtykane są rdzaworude plamy dachówek i strzeliste wieże kościołów.

Z wiaduktów już blisko na Stare Miasto. Wejdź na nie od strony zadrzewionej fosy i obserwuj światło (zobacz też, jak przyroda wdziera się do Olsztyna z każdej strony). Jeśli masz szczęście i właśnie przeszła burza, to zobaczysz coś niezwykłego - drzewa wyglądają jak skąpane w świetle neonów. Tyle, że ich tu nie ma, to światło naturalne. Jeśli nie było burzy, penetruj zaułki. Nie ma ich dużo, Starówka jest skrojona na miarę małego miasteczka - ledwo na nią wejdziesz, już jesteś na jej krańcu. Patrz, słońce zachodzi, a Ty widzisz, że w niektórych zaułkach już zapadł mrok, a w innych kamienice toną w ciepłych barwach.

A w nocy spojrzyj w rozgwieżdżone olsztyńskie niebo. Pomyśl, że patrzysz na nie z tego samego miejsca, z którego oglądał je Mikołaj Kopernik, gdy 500 lat temu obmyślał genialną teorię, która zakręciła całą Ziemią.

Tropiciele światła

Więcej o: