Wybory parlamentarne do Sejmu X kadencji i Senatu XI kadencji zbliżają się wielkimi krokami. Niedziela, 15 października będzie dniem, w którym zarówno Polacy mieszkający w kraju, jak i ci przebywający za granicą, będą mogli oddać głos na swoich kandydatów. Okres przedwyborczy wywołuje zawsze sporo emocji. Część zagranicznej Polonii zamierza wrócić na ten czas do kraju. Jak się jednak okazuje, niektórzy wręcz przeciwnie - planują wylecieć z Polski na kilka dni. Gdzie wybierają się Polacy w weekend wyborczy?
Platforma eSky.pl przeanalizowała plany wyjazdowe Polaków na okres przedwyborczy, czyli 12-15 października. Z danych firmy jasno wynika, że część osób planuje przylecieć na ten czas do Polski. Najwięcej osób zabookowało bilety lotnicze z Oslo (18 proc.), Londynu (16 proc.) oraz Eindhoven w Niderlandach (15 proc.). Zaobserwowano też zainteresowanie lotami z Brukseli (11 proc.), Sztokholmu (9 proc.) i Dortmundu (8 proc.).
Nie wszyscy jednak postanowili zostać w kraju na niedzielę wyborczą. Analiza eSky.pl pokazała również, że część rodaków zamierza wtedy przebywać poza granicami kraju w ramach kilkudniowej wycieczki. Największą popularnością w tym czasie cieszą się city breaki do Londynu - aż 23 proc. wszystkich wczasowiczów ma zamiar spędzić tam weekend wyborczy. Tuż za stolicą Wielkiej Brytanii uplasował się Rzym z wynikiem 16 proc. oraz włoska stolica mody, czyli Mediolan (11 proc.). Niemała liczba osób wybiera się też do Norwegii. Bilety do Oslo stanowią 10 proc. wszystkich rezerwacji na połowę października. Zainteresowaniem cieszy się także Paryż, do którego - mimo epidemii pluskiew - wybiera się 9 proc. podróżników.
Wycieczka poza granice kraju nie wyklucza możliwości oddania głosu. Wyborcy, którzy będą 15 października przebywać w różnych zakątkach świata, a chcieliby wziąć udział w głosowaniu, muszą zgłosić się do konsula w danym kraju o ujęcie w spisie wyborców. Można to zrobić do wtorku, 11 października włącznie. Jak czytamy na stronie pkw.gov.pl, zawnioskować o dopisanie do spisu wyborców można internetowo przy użyciu usługi e-Wybory, pisemnie (również korespondencyjnie) z własnoręcznym podpisem lub poprzez złożenie wniosku na adres poczty elektronicznej konsula z załączonym skanem bądź zdjęciem podpisanego wniosku.
Możliwe jest też głosowanie na podstawie zaświadczenia o prawie do głosowania. Wniosek o zaświadczenie można złożyć w dowolnie wybranym urzędzie gminy do 12 października. Jeśli więc wiemy, że wybory spędzimy za granicą, warto się pospieszyć i uregulować formalności, jeżeli jeszcze tego nie zrobiliśmy. Więcej podobnych tematów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl