Inwazja amerykańskiego owada. Nadleśnictwo ostrzega: "Rozprzestrzenił się na terenie całej Polski"

W polskich lasach zadomowił się gatunek amerykańskiego pluskwiaka. Nadleśnictwo Olesno informuje w mediach społecznościowych, że wtyk amerykański żeruje na popularnych w Polsce sosnach, a co gorsza - zimą szuka schronienia w naszych domach. Czy inwazyjny owad stanowi zagrożenie?

O pluskwiakach zrobiło się w ostatnim czasie głośno za sprawą istnej plagi, jaka nawiedziła Paryż. Pluskwy opanowały m.in. komunikację miejską, kina, szpitale i szkoły. W stolicy Francji panuje z tego powodu takie poruszenie, że władze miasta zwróciły się o pomoc do rządu. W Polsce również zadomowił się pewien gatunek pluskwiaka, choć nie tak groźny, jak jego francuski kuzyn. 

Inwazyjny gatunek owada zadomowił się w Polsce. Żeruje na sosnach

Wtyk amerykański, nazywany też pluskwą amerykańską to inwazyjny gatunek pluskwiaka, który przybył na teren Polski z Ameryki Północnej w 2007 roku. Naturalnie występuje w Kanadzie, Meksyku i Stanach Zjednoczonych. Osobniki tego gatunku mają zwykle 1-2 cm długości. Wyróżniają się czarną lub brązową głową oraz żółtymi plamkami na przedpleczu, czyli tułowiu. Na odwłoku ma specyficzne białe zygzaki. Co ciekawe, jest to pluskwiak latający, wyposażony w parę skrzydeł. 

Największą aktywność wykazują jesienią, kiedy to robi się chłodno. Szukając ciepła, próbują dostać się do mieszkań i domów. Jego obecność może być szczególnie uciążliwa z uwagi na fakt, iż w momencie zagrożenia, wydziela z siebie nieprzyjemną woń. Nadleśnictwo Olesno poinformowało kilka dni temu na Facebooku, że owady te występują w Polsce masowo. Szczególnie upodobały sobie lasy iglaste, gdzie wysysają soki z igieł sosny oraz niedojrzałych szyszek, prowadząc do obumarcia drzew.

Czy wtyk amerykański jest groźny dla człowieka?

Wtyki amerykańskie są groźne przede wszystkim dla sosen i innych drzew iglastych. "Wtyk w ciągu kilkunastu lat od przybycia do naszego kraju rozprzestrzenił się na terenie całej Polski. Okazał się owadem wybitnie inwazyjnym, który jest ściśle związany z sosną. Udział tego gatunku w krajowych lasach sięga aż 60 proc. Jaki wpływ na otaczającą nas przyrodę spowoduje ta międzygatunkowa interakcja? Lepiej działać prewencyjnie, niż przekonać się o tym zbyt późno", czytamy w komunikacie leśników.

Jeśli zaś chodzi o zdrowie człowieka, to nie ma się czym martwić. Wtyki nie gryzą ani nie przenoszą żadnych chorób (w przeciwieństwie do kleszczy i komarów). Nie zaszkodzą też naszej żywności (jak mole). Największą "zmorą" ich obecności w domu jest jednak wątpliwej jakości zapach, który utrzymuje się w powietrzu przez długi czas, utrudniając tym samym pracę i wypoczynek. Aby uchronić się przed domową inwazją pluskwiaków, można zamontować na oknach siatki, które zatrzymają owady na zewnątrz. Więcej podobnych tematów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Więcej o: