Oktoberfest to dożynki piwne organizowane w Monachium już od 1810 roku. Od 16 września do 3 października 2023 r. uczestnicy mogą nie tylko kosztować lokalnych browarów i potraw, ale i spędzać czas w ogromnym parku rozrywki. Jednak okazuje się, że to kultowe wydarzenie ma także mroczną stronę.
W ostatnim tygodniu media społecznościowe obiegły zaskakujące nagrania zarejestrowane podczas Oktoberfestu. Widzimy na nich uczestników wydarzenia ledwo utrzymujących się na nogach, pijanych do nieprzytomności i oddających mocz w tłumie ludzi. Jeden z filmów pokazuje, jak osoba wymiotuje pod siebie podczas przejażdżki obrotowym wagonikiem w parku rozrywki. W szokującym stanie znajdował się także teren wydarzenia. Śmietniki były wypełnione po brzegi, a śmieci walały się po trawie i chodnikach.
Nagrania opublikowane na TikToku i Instagramie zgromadziły tysiące komentarzy poirytowanych Niemców. Internauci krytykowali zachowanie uczestników i przyznawali, że podobne krajobrazy można zastać każdego roku. Jeden z komentujących wyznał, że w 2009 roku jechał na wydarzenie pociągiem wypełnionym wymiotami i moczem.
Mieszkam ponad 300 km od Monachium i zdecydowanie to za mało
- pisał jeden z użytkowników.
Jestem z Monachium. Nienawidzę Oktoberfestu. Dlaczego? To to wideo, ale trwający dwa tygodnie
- dodał inny.
Mam gęsią skórkę z obrzydzenia
- czytamy. Niektórzy twierdzili, że to właśnie z tego powodu nie uczestniczą w Oktoberfeście. Ich zdaniem Bawaria jest od dawna niszczona przez masową turystykę i brak samokontroli odwiedzających. Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.