Polska przywraca kontrole na granicy. "Żeby nikt nam nie zarzucał nieszczelności"

Premier Mateusz Morawiecki polecił szefowi MSWiA przywrócenie kontroli na granicy polsko-słowackiej. Decyzja została podjęta przez pojawiające się pogłoski o tym, że "tamtędy migrują nielegalni imigranci".

Według danych Straży Granicznej liczba migrantów nielegalnie przekraczających granicę ze Słowacją wzrosła rok do roku siedmiokrotnie. Potwierdził to w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową pełnomocnik rządu do spraw bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej Stanisław Żaryn. Dodał również, że szlak bałkański stał się ważnym kierunkiem przerzutu migrantów do krajów zachodnich. 

Zobacz wideo "Ten film robi z nas bandę ciemniaków". Morawiecki kolejny raz odniósł się do "Zielonej granicy"

Polska przywraca kontrole na granicy polsko-słowackiej. Rząd "ma informacje"

Mamy informacje, że tak zwanym szlakiem bałkańskim - między innymi przez Słowację - są zorganizowane transporty osób, które dostają się w nielegalny sposób na teren Unii Europejskiej, ponieważ te południowe granice Wspólnoty są nieszczelne  

- informował w poniedziałek Piotr Muller, rzecznik rządu. 

Premier Mateusz Morawiecki poinformował w poniedziałek na spotkaniu wyborczym w Kraśniku, że polecił MSWiA wprowadzenie kontroli na granicy polsko-słowackiej.   

My jej nie kontrolujemy, ale poleciłem ministrowi spraw wewnętrznych, aby tam wprowadzać kontrole tych busików, busów, samochodów, autobusów, które można podejrzewać, że tamtędy migrują nielegalni imigranci, żeby nikt nam nie zarzucał również nieszczelności tamtej granicy   

- wyjaśnił premier Mateusz Morawiecki. 

Kontrole związane ze sprawdzaniem dokumentów i przeszukiwaniem aut mogą wydłużyć podróż. Zwiększono też liczbę patroli.  

Niemcy chcą zamknąć granice. Coraz gorzej radzą sobie z kryzysem migracyjnym 

Lokalne niemieckie media wskazują, że miesięcznie granicę niemiecką przekracza około 10 tys. Osób bez wiz czy dokumentów. Polska określana jest jako "punkt przerzutowy". W związku z obecną sytuacją Niemcy planują więc zamknąć granice nie tylko z Polską, ale i Czechami.  

Niemiecki dziennik "Die Welt" opublikował stanowiska związków policjantów w tej sprawie. Okazuje się, że gdy Niemiecki Związek Policji DPolG pozytywnie odnosi się do propozycji minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser i uznaje kontrole za środek służący ograniczeniu niedozwolonej migracji, Związek Policji (GdP) ma poważne wątpliwości co do skuteczności i wykonalności tego działania, bo kraj nie dysponuje takim personelem.  

Więcej o: