Bieganie za serem i jedzenie syropu ze śniegu. Miejscowi ujawnili najdziwniejsze lokalne zwyczaje

Podróżowanie to nie tylko odkrywanie miejsc, ale i poznawanie innych kultur oraz lokalnych zwyczajów. Turyści wielokrotnie zdążyli się przekonać, że niektóre nawyki miejscowych mogą być niezwykle zaskakujące. Zobaczcie sami.

Jeden z użytkowników Reddita postanowił wywołać ciekawą dyskusję. Zapytał internautów o zwyczaje, które są uznawane za całkowicie normalne w ich kraju, ale mogą wydawać się niezwykle dziwne dla obcokrajowców. Jak się okazuje, jest ich naprawdę wiele. Post zgromadził blisko 4 tys. komentarzy. 

Zobacz wideo O wiosennych zwyczajach naszych przodków - rozmowa z Kamilem Bastą

Nietypowe zwyczaje za granicą

W wielu krajach kontakt z kierowcami autobusów jest bardzo ograniczony, a pasażerowie rozmawiają z nimi jedynie w celu zakupienia biletu. Jednak sytuacja wygląda zupełnie inaczej w Irlandii. Jedna z użytkowniczek wyjaśniła, że Irlandczycy zawsze dziękują im przed opuszczeniem pojazdu. W innym wypadku mogą być odebrani za niegrzecznych. Inny internauta zdradził, że zwyczaj obowiązuje także w Wielkiej Brytanii

Jeden z komentujących napisał, że w Bułgarii dość mylące bywają gesty. Miejscowi kręcą głowami na "tak" i kiwają na "nie". "Obcokrajowcy są naprawdę zdezorientowani" - zauważył. Z kolei w Iranie powszechne jest odmawianie z grzeczności. Irańczycy zmieniają zdanie, dopiero gdy druga osoba zapyta ponownie. 

Taksówkarze też to zrobią. Pytasz, ile jesteś im winien, a oni powiedzą coś w rodzaju "och, nie martw się, to nie jest nic warte", na co odpowiadasz, nalegając na zapłatę. Dopiero wtedy podają cenę

- napisał. 

Dziwaczne zwyczaje jedzeniowe

Na świecie nie brakuje także nietypowych nawyków związanych z jedzeniem. Na przykład w zwyczaju Kolumbijczyków jest dodawanie sera do gorącej czekolady, a Kanadyjczyków... wylewanie syropu klonowego na śnieg

Tworzysz kopiec śniegu i robisz w nim dziurę, następnie wlewasz do niego gorący syrop, a śnieg go chłodzi. A kiedy będzie jeszcze lepki, zwijasz go na patyk i zjadasz

- czytamy w komentarzach. 

Inni internauci podzielili się tradycją obowiązującą w pobliżu Gloucestershire w Anglii. Na miejscu odbywa się coroczne wydarzenie kryjące się pod nazwą "Cooper's Hill Cheese-Rolling and Wake". Każdej wiosny uczestnicy gromadzą się nad stromym wzgórzem, po czym toczą w dół kręgi sera. Wygrywa osoba, która jako pierwsza przekroczy linię mety. Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Więcej o: