Wykręcać czy wycinać? To pytanie krąży wśród grzybiarzy w każdym sezonie. Warto jednak nieco zagłębić się w temat, bo jak się okazuje, ma to ogromny wpływ na wiele czynników, także tych działających na naszą korzyść. Głos w sprawie zabrali leśnicy, którzy w ten sposób chcą zwiększyć świadomość podczas spacerowania i szukania leśnych skarbów.
Schyłek lata i początek jesieni to idealny moment, by wybrać się na spacer do lasu. Przechadzając się po zaułkach, ścieżkach i gęstych zaroślach można nie tylko solidnie odpocząć od wszystkich bodźców i zgiełku miasta, ale także znaleźć aromatyczne kąski. O tej porze roku w koszach królują kurki, rydze, koźlarze, borowiki czy rydze, które w wielu wersjach smakują obłędnie. Przed tym jednak jak trafią na nasze talerze, warto jednak poznać szczegół, który jest zagadką grzybiarzy od pokoleń - wykręcać czy wycinać?
Wyjście do lasu na poszukiwania smacznych kąsków to jedno, drugie to leśny savoir-vivre oraz odróżnianie gatunków jadalnych od tych trujących, które mogą nas solidnie zaszkodzić. Istotny jest także sam proces zbierania, a konkretnie sposób na delikatne odłączenie naszego grzybka od grzybni, która pełni istotną funkcję. Warto tutaj dodać, że grzybnia dzięki umiejętnemu zbieraniu nie uszkadza się i daje szansę na rozmnażanie zarodników, a tym samym kolejny wysyp grzybów w tym samym miejscu.
Przed kolejną leśną eskapadą warto zatem odpowiednio się do tego przygotować. Pomocny może być komentarz leśników, którzy w social mediach poinformowali o tym jak ów grzyba odłączyć od grzybni i bezpiecznie wyciągnąć z runa. Po komentarzu leśników szybko się jednak okazało, że jedna reguła nie istnieje. Warto za to kierować się tutaj poszczególnymi gatunkami, które lubują różnorakie traktowanie.
Leśnicy Lasów Państwowych w poście na Facebooku wyjaśnili to bezbłędnie. Jak czytamy: "Jeśli trafimy na kurki, rydze bądź zielonki to zdecydowanie lepiej je wykręcić. Grzyby te należy tak wyjąć z podłoża, aby nie uszkodzić ich trzonu" - leśnicy dodają, że z kolei gdy znajdziemy większy owocnik grzyba, bezpieczniej będzie, jeśli go wytniemy. Tutaj jednak warto pamiętać, by zrobić nacięcie jak najniżej - później miejsce przykrywamy ściółką i gotowe!