Zdanie grzybiarzy jest na ten temat podzielone. "Odwieczny problem" ma wpływ na późniejsze zbiory

Pytaniem, które każdego sezonu na grzyby powraca niczym bumerang, jest zagwozdka, czy dary lasu wycinać, czy może lepiej wykręcać? "Odwieczny problem" zdają się rozwiązać leśnicy, którzy radzą, która technika jest znacznie lepsza. Jak się okazuje, ten mały szczegół ma wpływ na późniejsze zbiory i całe runo.

Wykręcać czy wycinać? To pytanie krąży wśród grzybiarzy w każdym sezonie. Warto jednak nieco zagłębić się w temat, bo jak się okazuje, ma to ogromny wpływ na wiele czynników, także tych działających na naszą korzyść. Głos w sprawie zabrali leśnicy, którzy w ten sposób chcą zwiększyć świadomość podczas spacerowania i szukania leśnych skarbów. 

Zbieranie grzybów nie takie oczywiste? Mały szczegół ma kolosalne znaczenie 

Schyłek lata i początek jesieni to idealny moment, by wybrać się na spacer do lasu. Przechadzając się po zaułkach, ścieżkach i gęstych zaroślach można nie tylko solidnie odpocząć od wszystkich bodźców i zgiełku miasta, ale także znaleźć aromatyczne kąski. O tej porze roku w koszach królują kurki, rydze, koźlarze, borowiki czy rydze, które w wielu wersjach smakują obłędnie. Przed tym jednak jak trafią na nasze talerze, warto jednak poznać szczegół, który jest zagadką grzybiarzy od pokoleń - wykręcać czy wycinać?

Wyjście do lasu na poszukiwania smacznych kąsków to jedno, drugie to leśny savoir-vivre oraz odróżnianie gatunków jadalnych od tych trujących, które mogą nas solidnie zaszkodzić. Istotny jest także sam proces zbierania, a konkretnie sposób na delikatne odłączenie naszego grzybka od grzybni, która pełni istotną funkcję. Warto tutaj dodać, że grzybnia dzięki umiejętnemu zbieraniu nie uszkadza się i daje szansę na rozmnażanie zarodników, a tym samym kolejny wysyp grzybów w tym samym miejscu.

Zobacz wideo Te grzyby wyglądają na jadalne, ale mogą tylko zaszkodzić

Zbieranie grzybów nie takie oczywiste? Leśny savoir-vivre to nie tylko cisza i sprzątanie śmieci 

Przed kolejną leśną eskapadą warto zatem odpowiednio się do tego przygotować. Pomocny może być komentarz leśników, którzy w social mediach poinformowali o tym jak ów grzyba odłączyć od grzybni i bezpiecznie wyciągnąć z runa. Po komentarzu leśników szybko się jednak okazało, że jedna reguła nie istnieje. Warto za to kierować się tutaj poszczególnymi gatunkami, które lubują różnorakie traktowanie. 

Leśnicy Lasów Państwowych w poście na Facebooku wyjaśnili to bezbłędnie. Jak czytamy: "Jeśli trafimy na kurki, rydze bądź zielonki to zdecydowanie lepiej je wykręcić. Grzyby te należy tak wyjąć z podłoża, aby nie uszkodzić ich trzonu" - leśnicy dodają, że z kolei gdy znajdziemy większy owocnik grzyba, bezpieczniej będzie, jeśli go wytniemy. Tutaj jednak warto pamiętać, by zrobić nacięcie jak najniżej - później miejsce przykrywamy ściółką i gotowe! 

Więcej o: