Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Według informacji podawanych przez greckie władze, niektóre lokalne bary na popularnej wyspie Korfu - najpewniej kierując się chęcią oszczędności - zachowywały niedopite przez turystów drinki, które kolejno serwowane były w postaci shotów. Proceder ten został odkryty podczas serii kontroli w lokalach.
Jak podaje stacja telewizyjna CNN Greece i lokalne media, praktyka ta została odkryta niemal przypadkiem. Wszystko dzięki kontrolom, na które udali się urzędnicy w celu identyfikacji firm uchylających się od płacenia podatków lub prowadzących sprzedaż nielegalnych napojów. Sprawdzanie lokalnych barów i restauracji trwało od 30 sierpnia do 1 września. Wówczas władze usiłowały ustalić, czy serwowany alkohol na pewno nie jest przemycany lub nieoryginalny i czy paragony wydawane są w sposób prawidłowy. Urzędnicy najpewniej nie spodziewali się takiego rezultatu swoich kontroli.
Podczas licznych kontroli władzom udało się ustalić, że obsługa niektórych lokalnych barów na wyspie Korfu zbierała resztki niedopitych przez gości drinków i napoi, a następnie przelewała je do beczki. Zawartość po czasie serwowana była innym gościom w postaci shotów. - W wyniku operacji ujawniono także dziesiątki tysięcy niewystawionych paragonów oraz alkohol, który mógł zostać przemycony lub podrobiony - czytamy na portalu Business Insider. Na ten moment na podejrzane bary (tymczasowo zamknięte na 48 godzin) zostały nałożone kary finansowe.