Biesiekierz to niewielka wieś, która liczy zaledwie 1000 mieszkańców. Mimo to znana jest, lub być powinna, każdemu Polakowi. To właśnie to miejsce nazywa się stolicą ziemniaków. Położona niedaleko Koszalina miejscowość została wyróżniona nie bez powodu. Wszystko dzięki osiągnięciom z lat 80. ubiegłego wieku. Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Jedni marzą o zdjęciu ze Statuą Wolności lub chociaż Jezusem ze Świebodzina, inni zaś przemierzają setki kilometrów, by zrobić sobie selfie z... gigantycznym ziemniakiem. Pomnik Ziemniaka w Biesiekierzu niewątpliwie przyciąga turystów i często traktowany jest niepoważnie, jako doskonały powód do żartów. Tymczasem w latach 80. XX wieku jego powstanie było symbolem czegoś niezwykle ważnego. Pomnik powstał na cześć nowych odmian ziemniaków wyhodowanych na terenie zachodniopomorskiej wsi. Mariusz Roeder, ówczesny dyrektor Stacji Hodowli Roślin zadecydował o postawieniu tego niezwykłego monumentu.
W sprawę warto zagłębić się mocniej. Pomnik mierzy 9 metrów, z czego sam ziemniak ma długość 4 metrów. Dlaczego akurat taka wysokość monumentu? Można by podejrzewać, że wyszło to całkowicie przypadkowo. Tymczasem wysokość pomnika symbolizuje 9 nowych odmian, wyhodowanych wówczas na biesiekierskich ziemiach. Za powstanie monumentu odpowiedzialny był również artysta rzeźbiarz Wiesław Adamski. To on stworzył osobliwy projekt, który przypadł do gustu zarówno dyrektorowi SHR, jak i mieszkańcom wsi.
Jak się okazuje, nie tylko pomnik uwiecznia "ziemniaczany" charakter zachodniopomorskiej wsi. Pochodzący z okolic Biesiekierza poeta, Zygmunt Królak, napisał wiersz o tym uwielbianym przez Polaków warzywie. Jak podaje sztukapubliczna.pl, zaczynał się on słowami:
Drogi przybyszu, witamy w gminie, która na świecie z ziemniaka słynie. To właśnie ziemniak, z herbu, z pomnika, sławi tę ziemię oraz rolnika.
Biesiekierz słynie jednak nie tylko z pomnika i cenionego artysty. Będąc na miejscu warto odwiedzić zabytkowy kościół gotycki Chrystusa Króla, który wybudowany został w XIV wieku. Z kolei parę kilometrów dalej w Dobrzycy, znajdują się zachwycające Ogrody Hortulusa, gdzie można udać się na spacer wśród gąszczy kwiatów i roślinnych kompozycji.