Bagaż podręczny większości kojarzy się z niedużą walizką nazywaną kabinówką czy plecakiem. Linie lotnicze coraz częściej zmieniają jednak zasady podróżowania z bagażem podręcznym, a co za tym idzie - dopuszczalne wymiary. Co warto wiedzieć przed wylotem?
IATA, czyli międzynarodowe stowarzyszenie transportu lotniczego, opublikowało oświadczenie dotyczące wymiarów bagażu podręcznego. Zgodnie z oficjalnym zaleceniem, bagaż podręczny nie powinien przekraczać wymiarów 55x35x20 cm - łącznie z kółkami, uchwytami i kieszeniami. Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Zalecenie IATA nie jest jednak zobowiązujące, gdyż nie przyjęto żadnych ogólnych zasad dotyczących wymiarów tego bagażu. Przewóz bagażu jest wliczony bezpłatnie w cenę biletu, jednak jeśli przekroczy wymiary i/lub wagę ustalone przez daną linię lotniczą, możemy za to słono zapłacić lub zostawić bagaż na lotnisku. Kwota, którą należy zapłacić za niedostosowanie bagażu do wymiarów wynosić może od 5 do 40 euro.
Aby zabrać na pokład Easyjet bagaż podręczny o wymiarach do 56x45x25 cm, należy dodać do rezerwacji "duży bagaż podręczny", co wiąże się z opłatą blisko ośmiu euro lub zarezerwować miejsce "Front/Overwing" (więcej miejsca na nogi) za 10,5 euro. Wyjściem jest jeszcze "Pierwszy rząd" za 17 euro.
Z kolei Ryanair w cenę wlicza wyłącznie bagaż o maksymalnych wymiarach 40x20x25 cm. Za większy i cięższy bagaż trzeba zapłacić od 13 do 25 euro. Z kolei wybór taryfy "Priorytet i 2 bagaże podręczne" to koszt od ośmiu do 32 euro.