Linie lotnicze Ryanair należą do jednych z najbardziej rozpoznawalnych na całym świecie. Wpływ mają nie tylko przystępne ceny biletów, ale i humorystyczny sposób prowadzenia mediów społecznościowych. Nie raz zdarzało się, że administratorzy odpowiedzialni za profil przewoźnika w sieci odpowiadali na zażalenia pasażerów żartobliwie, a czasem wręcz prześmiewczo. Przekonała się o tym parę dni temu na własnej skórze pewna internautka.
Lindsay Richards podzieliła się niedawno na platformie X (dawniej Twitterze) swoimi wrażeniami z podróży pociągiem linii kolejowych East Midlands Railway. Wrzuciła zdjęcie z fragmentem okna znajdującym się za jej prawym ramieniem i skomentowała je słowami: "@EastMidRailway wzięli przykład z Ryanaira, jeśli chodzi o miejsca przy oknie".
Odnosiła się do dobrze znanego pasażerom linii lotniczych faktu, że niekiedy "miejsca przy oknie" w samolocie irlandzkiego przewoźnika w rzeczywistości nie znajdują się wcale przy oknie lub obejmują jedynie niewielki jego fragment.
Choć kobieta nie oznaczyła Ryanaira, to administratorzy profilu linii i tak odnaleźli jej wpis. Niemal natychmiast go repostowali, czyli podali dalej, komentując krótko: "W porządku, Bono", co miało żartobliwie nawiązywać do dużych, charakterystycznych okularów, jakie Lindsay Richards miała na zdjęciu, a które mogą się kojarzyć ze słynnym wokalistą zespołu rockowego U2.
Dowcipna riposta przewoźnika przypadła do gustu internautom, którzy masowo zaczęli komentować wpis Lindsay. Kontynuując żart, postanowili przerabiać niektóre wersy piosenek zespołu i pisać je pod postem kobiety.
"She still hasn’t found what she’s looking for (Wciąż nie znalazła tego, czego szuka)", czyli nawiązanie do popularnej piosenki z 1987 roku zatytułowanej "I Still Haven't Found What I'm Looking For", to jeden z najczęściej przewijających się pod wpisem komentarzy.
Wiele osób wytknęło kobiecie, że okno znajduje się dosłownie obok niej, inni z kolei stwierdzili, że konto Ryanaira było kiedyś zabawniejsze i nie zwykło zniżać się do żartów tak niskich lotów jak komentowanie czyjegoś wyglądu. Więcej podobnych tematów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl