Kuracjusze mogą wyjechać do sanatorium prywatnie oraz na NFZ. Warto pamiętać, że w tym drugim przypadku wyjazdy nie są całkowicie darmowe, a pacjenci muszą pokryć wiele wydatków z własnej kieszeni. Płacą m.in. za dojazdy, opłatę klimatyczną, udogodnienia dodatkowe (np. parking, czajnik i telewizja). Częściowo płatne jest również wyżywienie i zakwaterowanie. Jednak nie wszyscy muszą się tym przejmować. Poznajcie listę osób uprawnionych do bezpłatnych turnusów.
Bezpłatny wyjazd do sanatorium to przywilej, z którego nie każdy może skorzystać. Darmowe leczenie przysługuje dzieciom i młodzieży do 18. roku życia lub do 26. roku życia, jeśli kontynuują edukację. Na liście uprawnionych znalazły się również pociechy z rentą rodzinną lub niepełnosprawnością w stopniu znacznym. Pamiętajmy jednak, że z opłat nie są zwolnieni towarzyszący im opiekunowie. Z sanatorium bezpłatnie skorzystają także pracownicy związani z produkcją wyborów zawierających azbest.
Na specjalnych uprawnieniach można wyjechać również w ramach ZUS. Do tej grupy zaliczają się osoby zagrożone niezdolnością do pracy, jednak musi istnieć szansa na odzyskanie jej dzięki rehabilitacji. Dodatkowo pacjenci muszą być ubezpieczeni w ZUS, pobierać zasiłek chorobowy czy świadczenie rehabilitacyjne albo rentę okresową z tytułu niezdolności do pracy. Spełniony musi być jeden z powyższych warunków.
Jak czytamy na stronie gov.pl, wówczas ZUS nie tylko pokrywa koszty zakwaterowania, rehabilitacji i wyżywienia, ale i zwraca koszty przejazdów najtańszym środkiem komunikacji publicznej. Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.