Tak ubrała się na lotnisko. Nie mogła uwierzyć, że pracownicy kazali jej wrócić do domu

Influencerka Kine-Chan była zszokowana, po tym jak pracownicy brazylijskiego lotniska odmówili jej wejścia na pokład samolotu. Wszystko za sprawą jej kontrowersyjnego stroju, który... praktycznie nie istniał. Choć szukała zrozumienia wśród internautów, to ci nie pozostawili na niej suchej nitki.

Kine-Chan to twórczyni internetowa, której poczynania śledzi 611 tys. użytkowników Instagrama. Kobieta zamieszcza tam zdjęcia drogich samochodów, relacje z wydarzeń, a także półnagie sesje. Jednak tym razem fotografie w podobnym stroju zostały wykonane nie w domowym zaciszu czy plaży, a na lotnisku Navegantes w Balneário Camboriú w Brazylii.

Zobacz wideo Ile kosztują słodycze na lotnisku? Niemało. Oto przykład z Wrocławia

Nie wpuścili jej na pokład samolotu

W poniedziałek, 7 sierpnia sfrustrowana 21-latka poinformowała o sytuacji, która przydarzyła jej się w miniony weekend. Wyjaśniła, że właśnie miała udać się samolotem na konwent fanów, w związku z czym zamierzała wcielić się w postać Rebeki Edgerunners - bohaterki popularnej gry Cyberpunk 2077. Jej strój składał się z jasnoniebieskiej peruki, pary czarnych sandałów i czarnego bikini. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że pojawić się tak na lotnisku

Wiedziałam, że mogę się spóźnić, więc ubrałam się tak, żeby nie tracić czasu i od razu iść do swojego pokoju

- wyjaśniła na Instagramie. 

Jednak pracownicy portu lotniczego nie okazali jej zrozumienia. Zatrzymali kobietę i polecili jej, aby "poszła do domu i się przebrała", ponieważ jej strój był nieodpowiedni. Nie wiadomo, czy ostatecznie udało jej się wsiąść na pokład samolotu. 

 

Burza w komentarzach

Kine-Chan poskarżyła się incydentem na Instagramie, szukając wsparcia wśród obserwujących. Ci nie mieli dla niej litości. Wielu komentujących przyznało, że podróż w podobnym stroju jest przesadą i mogłaby przyczynić się do dyskomfortu innych pasażerów. Zdaniem innych influencerka zrobiła to dla rozgłosu w mediach i pozyskania większej liczby fanów. 

"Świat jest bliski końca", "kocham cię, ale na miłość boską... Można było założyć łatwy strój do zdjęcia, jak spadająca sukienka czy nawet bluzka zapinana na guziki" - czytamy w komentarzach. Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Więcej o: