Szał na "Barbie" wciąż trwa. Tym razem jednak poszukiwany jest Ken. Ma przez 10 dni wcielać się w rolę plażowicza w Coco Collection, grupie luksusowych kurortów na Malediwach. Kto ma szansę zdobyć pracę marzeń? Niektórzy, przez liczne wymagania, nie mają nawet cienia szansy.
Szukają nie Barbie, ale Kena. Luksusowy kurort na Malediwach oferuje pracę marzeń
Jak podaje "Daily Mirror", luksusowe kurorty Coco Collection na Malediwach szukają własnego Kena. Wydawać by się mogło, że to praca marzeń, ponieważ jest całkowicie wolna od stresu (przynajmniej w teorii). Chodzi wyłącznie o to, by przez 10 dni wcielać się w rolę plażowicza w luksusowym obiekcie na Północnym Atolu Malé. Miejsce to wyróżnia się plażami z białym piaskiem i pięknymi liniami brzegowymi.
Oprócz pięknych widoków pracodawca zapewnia pobyt w prywatnym domku na plaży, pełne wyżywienie w wybranej restauracji na terenie ośrodka oraz masaż. Pokrywa również koszty przelotu klasą ekonomiczną z Wielkiej Brytanii do Malé i z powrotem.
Malediwy szukają Kena. Jakie wymagania trzeba spełnić?
Kandydaci na stanowisko Kena nie muszą mieć żadnego doświadczenia. Wymagana jest jednak pełnoletność. Aby aplikować, należy przesłać 150 słów wyjaśnienia, dlaczego jesteśmy najlepsi na to stanowisko. Zgłoszenia przyjmowane są do południa do 31 sierpnia.
Ken musi jednak spełnić szereg wymagań. Niektóre z nich to:
- zdolność do stania dumnie na piasku,
- niekończące się wpatrywanie w Ocean Indyjski,
- śledzenie porannych fal,
- opróżnienie głowy ze wszystkich myśli,
- biegłość w grze na gitarze,
- wykucie na blachę słów piosenki "Push" zespołu Matchbox Twenty.
