Więcej wiadomości przeczytasz na Gazeta.pl.
Już w lutym było wiadomo, że prawie co trzeci Polak, który wybierze się na zagraniczne wakacje, spędzi je w Turcji. Atrakcyjne ceny, malownicze krajobrazy i smaczna kuchnia sprawiają, że dla wielu osób to wymarzone miejsce na urlop. Podróż do Turcji to także zanurzenie się w świat bogatej kultury i tradycji. Osoby, które chcą przywieźć z wakacji wyjątkowe pamiątki, powinny przede wszystkim przyjrzeć się lokalnym produktom. Podróżniczka Weronika Ryczkowska opublikowała na TikToku poradnik, w którym wyjaśnia, które miejscowe specjały są szczególnie warte uwagi.
Co przywieźć z wakacji w Turcji?
Na pierwszym miejscu na liście znalazły się herbaty liściaste produkowane na północy Turcji, nad Morzem Czarnym w Rizie. Blogerka poleciła swoim obserwatorom wybrać się na turecki targ. "Można kupić herbatki o przeróżnych smakach i wszelkim przeznaczeniu. Najbardziej polecam te na przeziębienie, bo mnie wielokrotnie uratowały" - dodała. Kolejną polecaną przez nią rzeczą jest salep, czyli napój przyrządzany ze sproszkowanych bulw storczyka męskiego. To produkt kuchni tureckiej i bałkańskiej. Ryczkowska twierdzi, że to produkt "idealny dla zmarzluchów ze względu na swoje właściwości rozgrzewające".
Kolejnymi rzeczami, które pojawiają się w zestawieniu, są: kawa turecka, czekolada z pistacjami i tradycyjne tureckie słodycze: chałwa, baklawa, fido, lokum. Nie zabrakło też przypraw z lokalnych bazarów, syropu z granatu, pistacji i tahini. Wakacje w Turcji są też wyjątkową okazją do kupienia rękodzieła, ceramiki tureckiej czy imponujących dywanów. W drogeriach z kolei można znaleźć kosmetyki z oliwy z oliwek, które mają naturalne składy i zbawienne właściwości dla ciała oraz włosów.
"Syrop z granatu to podstawa"
Obserwatorzy zgodzili się z zestawieniem podróżniczki. "Syrop z granatu to podstawa. Zawsze przywożę kilka butelek", "Herbata jest top", "Chałwa pistacjowa, moja ulubiona", "Uwielbiam. Cudowny, smaczny kraj. Jedzenie pyszne" - czytamy w komentarzach. Niektórzy jednak zdecydowali się na zakup ubrań w Turcji. "Byłem cztery razy. Zawsze wiozłem buty, podkoszulki, spodnie", "Koszulki i skarpety" - wyliczali użytkownicy TikToka.
