Pani Sylwia - czytelniczka serwisu turysci.pl - postanowiła spędzić upragniony urlop w Turcji. Podróż rozpoczęła na przełomie czerwca i lipca, wsiadając na pokład tureckiej linii Pegasus. Jak przyznała, myślała, że "widziała już wszystko", jednak to, co ujrzała wówczas w samolocie, przekroczyło wszystkie granice.
Pasażerka wyjaśniła, że w pewnym momencie podróży nachyliła się, by wyjąć coś z plecaka. Wówczas jej oczom ukazał się obrzydliwy widok, który jej zdaniem bije na głowę bose stopy w samolocie.
Mój wzrok powędrował w kierunku podłokietnika fotela przede mną. Któryś z pasażerów w miejscu jego złożenia przykleił gumę do żucia
- relacjonowała na łamach portalu turysci.pl.
Nieznany sprawca przykleił gumę w miejscu ruchomej części fotela, w związku z czym ta dosłownie rozsmarowała się po podłokietniku. Pani Sylwia nie mogła uwierzyć. "Jak można zrobić coś tak ohydnego" - mówiła.
Pod koniec czerwca biuro podróży Kayak postanowiło zebrać najgorsze zachowania pasażerów publikowane w mediach społecznościowych. Na kompilacji możemy zobaczyć dzieci skaczące po rozkładanych stolikach, podróżnych malujących paznokcie u stóp, rozkładających fotele czy zajmujących zbyt dużo miejsca w schowkach nad głową.
Film został obejrzany już 3 mln razy i zgromadził ponad tysiąc komentarzy. Choć pojawiło się mnóstwo słów krytyki (przede wszystkim w kierunku rodziców niegrzecznych dzieci), to niektórzy bronili zachowań pasażerów. "Stopy puchną przez długie godziny siedzenia, a zwłaszcza w małej zamkniętej przestrzeni, więc zdejmowanie butów jest całkiem zrozumiałe" - pisał jeden z internautów. Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.