To połączenie jest śmiertelnie groźne. O mały włos, a byłaby tragedia. "Karać, karać i jeszcze raz karać"

Wraz z początkiem sezonu wakacyjnego rośnie liczba niebezpiecznych zdarzeń z udziałem urlopowiczów. Sytuacja, jaka miała niedawno miejsce w Międzyzdrojach, pokazuje, jak łatwo może dojść do tragedii podczas pobytu nad wodą.

Kilka dni temu na plaży w Międzyzdrojach miała miejsce sytuacja, która mogła skończyć się makabrycznie. Musiało tam interweniować dwóch ratowników WOPR. Zobaczyli oni bowiem na ekranach monitoringu mężczyzn w wodzie, których zachowanie było dość niepokojące.

Zobacz wideo Przejechaliśmy nowo otwartym tunelem pod Świną, łączącym brzegi Świnoujścia

Dwóch mężczyzn nie było w stanie utrzymać się na nogach

Do niebezpiecznej sytuacji doszło w sobotę, 1 lipca około godziny 16 na jednej z niestrzeżonych plaż w Międzyzdrojach. Dwóch mężczyzn weszło do morza i żaden z nich nie był w stanie utrzymać się na nogach. Obaj byli pod wpływem alkoholu. Ratownicy zareagowali błyskawicznie, wyciągnęli ich z wody i wyprosili z plaży. Przy okazji zaapelowali o rozwagę:

Sezon kąpielowy w Międzyzdrojach rozpoczęty! Jak co roku apelujemy o rozwagę i rozsądek [...]. Alkohol i woda to połączenie, które może zakończyć się tragedią.

Weszli do morza pod wpływem alkoholu. Wszystko nagrały kamery

Okazało się, że kąpiel pijanych mężczyzn została nagrana przez monitoring, a to, ku przestrodze, trafiło do sieci. Na opublikowanym nagraniu wyraźnie widać, jak plażowicze, będąc w wodzie, nie są w stanie samodzielnie utrzymać się na nogach. Jeden stara się podtrzymać drugiego, niestety bezskutecznie. 

Internauci pozostawili liczne komentarze pod opublikowanym nagraniem. Wielu z nich uważa nakładanie kar za jedyny skuteczny sposób. Więcej podobnych artykułów znajdziecie na Gazeta.pl.

Karać, karać i jeszcze raz karać. Inaczej nic do ludzi nie dotrze.
A ratownicy narażają życie, żeby takich ratować....
Głupota nie zna granic.
Więcej o: