Hiszpania już od wiosny boryka się z ekstremalnie wysokimi temperaturami. W kwietniu termometry w Kordobie na południu kraju wskazywały 38,7 st. Celsjusza. Przyczyną upałów był wtedy napływ gorącego, suchego powietrza z Afryki. Tym razem Półwysep Iberyjski zmaga się z czterdziestostopniowym upałem, który miasto Sewilla nazwała imieniem Yago.
Regiony południowej Hiszpanii, takie jak Sewilla i Kordoba, zarejestrowały w poniedziałek temperatury sięgające 44 st. Celsjusza, zmuszając tym samym ludzi do porzucenia dotychczasowych zajęć i skrycia się przed nieubłaganym słońcem. Fale czerwcowych upałów, zdaniem ekspertów, spowodowane są zmianami klimatycznymi, pogłębiającymi się w ostatnich latach. Szkodliwa działalność człowieka przyczyniła się do zwiększenia średnich temperatur w tym miesiącu.
"W ciągu ostatnich 12 lat częstotliwość występowania fal upałów w czerwcu potroiła się", cytujemy za Reuters wypowiedź Rubena del Campo, rzecznika hiszpańskiej agencji pogodowej AEMET. Według meteorologów obecna fala ma potrwać do środy 28 czerwca. Upały szczególnie utrudniły pracę tym, którzy pracują na zewnątrz. Rolnicy i ogrodnicy mierzą się ze stratami w plonach.
Wiemy, że huraganom nadaje się imiona. Światowa Organizacja Meteorologiczna przygotowuje listę imion męskich oraz żeńskich, które nadawane są kolejnym cyklonom. Sewilla od 2022 roku postanowiła także nazywać fale upałów, jako pierwsze miasto na świecie opracowała specjalną klasyfikację. Wszystko zaczęło się w zeszłym roku, kiedy Hiszpanię nawiedził upał Zoe.
Pilotażowy projekt został opracowany przez Adrienne Arsht-Rockefeller Foundation Resilience Center we współpracy z Uniwersytetem w Sewilli i miastem Sewilla. Ma on trzy kategorie, a jego głównym celem jest ostrzeganie ludności o nadchodzących upałach na pięć dni przed prognozowaną falą. Pierwsza piątka fali upałów z kategorii drugiej i trzeciej będzie się nazywać Zoe, Yago, Xenia, Wenceslao i Vega. Zoe zaatakowała w zeszłym roku, teraz natomiast uderzył Yago. Biorąc pod uwagę gorący klimat południowej Hiszpanii, imiona te mogą się szybko wyczerpać. Więcej podobnych tematów znajdziesz na Gazeta.pl