Szokujące oskarżenia wobec pilota Ryanaira. 58-latek zwolniony przez niedopuszczalne zachowanie

Ryanair poinformował o zwolnieniu pilota, z którym współpracował przez ostanie 28 lat. Jak się okazało, mężczyzna zachowywał się w sposób niewłaściwy wobec kobiet z załogi lotniczej. Teraz irlandzki przewoźnik zabiera głos w sprawie.

Jak donosi internetowe wydanie "Daily Mail", pod koniec maja do Ryanaira napłynęła anonimowa skarga jednej z członkiń załogi. Kobieta zwróciła w niej uwagę na nieodpowiednie zachowanie 58-letniego Aidana Murraya. Pismo zachęciło do zabrania głosu również osiem innych kobiet z podobnymi doświadczeniami.

Zobacz wideo Skandal seksualny w Hollywood. Molestowanie i gwałty w świecie show-biznesu. Kto został oskarżony, a kto padł ofiarą? [PODSUMOWANIE]

Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Pilot Ryanaira ukarany niedopuszczalne zachowanie

Jak informują zagraniczne media, sprawa miała dotyczyć wielu pilotek-praktykantek, które były "nękane seksualne" przez 58-latka. Według relacji poszkodowanych Murray dokonywał zmian w grafiku, by pracować z niektórymi kobietami. Miał wysyłać im również nieodpowiednie wiadomości tekstowe, prosząc o zdjęcia i chwaląc poszczególne części ich ciała. W związku z zaistniałą sytuacją jedna z pracownic odeszła z Ryanaira, inna poprosiła o przeniesienie, podczas gdy dwie zmieniały harmonogramy pracy. 

Ryanair zabiera głos. Pilot zwolniony z firmy

Mężczyzna był pilotem od 30 lat, a od ponad 26 lat pracował dla Ryanaira na różnych stanowiskach. We wtorek, 13 czerwca linia lotnicza podjęła decyzję o zakończeniu współpracy ze skutkiem natychmiastowym. 

Decyzja jest następstwem dochodzenia przeprowadzonego w ostatnich dniach, które wykazało powtarzające się, niewłaściwe i niedopuszczalne zachowanie wobec młodszych pilotek, co stanowiło naruszenie naszej polityki

- informował szef HR Darrell Hughes cytowany przez "Daily Mail". 

Ryanair zapewnił doradztwo i pomoc kobietom, które skarżyły się na zachowanie Murraya i zaapelował o uszanowanie ich prywatności. "Jesteśmy zdeterminowani, aby wszyscy nasi pracownicy przychodzili do pracy w bezpiecznym środowisku" - dodał. 

Więcej o: