Ciche ofiary wojny. W zoo w Nowej Kachowce zginęło kilkaset zwierząt. "Teraz już nie istnieje"

Kilkaset zwierząt zginęło w powodzi, która zatopiła Nową Kachowkę na południu Ukrainy. Miasto zostało zalane wodą po zniszczeniu tamy miejscowej elektrowni wodnej, do której doszło najpewniej wskutek rosyjskich działań wojennych. - Park został zaminowany, wszystkie drogi zablokowane, ewakuacja zwierząt była niemożliwa - relacjonują pracownicy zoo.

Zniszczenie tamy w Nowej Kachowce wywołało powódź, która pozbawiła dachu nad głową kilka tysięcy ludzi. Ukraińcy w pośpiechu ratowali siebie i swoich czworonożnych przyjaciół, jednak nie wszystkich udało się ewakuować. Mini zoo znajdujące się w kompleksie rekreacyjnym "Kazkova Dibrova" zostało całkowicie zalane, a znajdujące się tam zwierzęta zginęły - poinformował Wszechukraiński Ruch Humanistyczny UAnimals.

Mini zoo w Nowej Kachowce zalane. Zwierząt nie dało się uratować

Zniszczenie tamy w Nowej Kachowce nastąpiło w nocy z poniedziałku na wtorek. Według relacji zamieszczonej na Facebooku, gdy pracownicy kompleksu "Kazkova Dibrova" około 6 rano przybyli na miejsce, wszystko było już zalane wodą. 

Zobacz wideo Pełczyńska-Nałęcz: Wysadzenie tamy na Dnieprze to katastrofa humanitarna
Zginęło około 300 zwierząt, które nasi mieszkańcy znali i kochali. Małpy Anfisa i Charlik, kucyk Małysz, osioł Osja, szopy pracze Miszka, Lelia, Dinka, papuga Jaco Venia, kruk Roma, świstaki, kozy kameruńskie, owce, papugi, świnki morskie, fretki i wielu innych naszych małych ulubieńców. Uratowano tylko kilka łabędzi i kaczek. Zmarło również małe pisklę łabędzi, które wykluło się zaledwie pięć dni temu

Pracownicy zoo mimo trwającej okupacji starali się utrzymać zwierzęta przy życiu. Niestety, ewakuacja zwierząt była niemożliwa, ponieważ teren był zaminowany przez wojska rosyjskie, a wszystkie drogi są zablokowane.

Rok temu wszyscy zebraliśmy w grupie fundusze na zakup karmy na rok. Rolnicy, przedsiębiorcy i wiele osób pomagało, przynosząc warzywa i wysyłając pieniądze na pomoc zwierzętom. Dibrova przetrwała straszną zimę bez światła i ogrzewania. [...]  A dzisiaj Kazkova Dibrova, ulubione miejsce mieszkańców i gości Nowej Kachowki, została zniszczona przez okupantów. To straszny żal, straszny ból.

Część zwierząt znajdowało się poza ośrodkiem

Po kilku godzinach od przekazania przykrych wieści o zalaniu ośrodka okazało się, że niektóre zwierzęta podczas powodzi nie znajdowało się na terenie mini zoo, a w domu opiekunki, dzięki czemu uszły z życiem. Przeżyła papuga wiedeńska, latające wiewiórki, fretki, papugi, szynszyle i świnki morskie.

Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Więcej o: