Więcej wiadomości przeczytasz na Gazeta.pl.
Daniel Pinto na swoim profilu na TikToku publikuje nagrania z różnych miejsc na świecie. Niedawno w artykule Turysta poleciał do Indii. Na ulicy miejscowy wyczyścił mu uszy. Teraz się zastanawia: Czy to oszustwo? opisywaliśmy, jak pozwolił miejscowemu wyczyścić sobie uszy na ulicy w Indiach. Teraz pokazał, jak wyglądają publiczne toalety w Indiach.
Na nagraniu widzimy, że mężczyzna mija duży baner z napisem "Super AC Deluxe Toilet. Zapłać i skorzystaj". - Kiedy jesteście w Indiach i rozboli was brzuch, co zdarza się często, w Mumbaju macie Super AC Deluxe Toilet (przyp. red. super luksusowe łazienki z klimatyzacją). Więc nie musicie się martwić — zapewniał bloger na nagraniu. Internauci wyczuli w tym jednak ironię, tym bardziej że sam podróżnik nie odważył się wejść do środka i pokazać, jak wygląda wnętrze. "Zwrot akcji. Toaleta jest dookoła ciebie", "Chyba nieużywana", "Byłam w Mumbaju i nie widziałam tam żadnych toalet" - czytamy w komentarzach.
Wielu turystów odwiedzających Indie po raz pierwszy jest zaskoczonych wyglądem toalet. W miejscach publicznych takich jak dworce czy galerie handlowe zwykle są do wyboru dwie opcje: indyjska oraz zachodnia. Toaleta w zachodnim stylu to typowa europejska toaleta ze spłuczką i papierem toaletowym. Natomiast w stylu indyjskim to po prostu dziura w podłodze z metalowymi lub ceramicznymi podestami na stopy i małym wiaderkiem obok. Dla niektórych osób komentujących nagranie blogera druga z opcji to "największy koszmar".