Niezapomniana wycieczka rzut beretem z Polski? Te jaskinie są warte każdego przejechanego kilometra. "To raj na ziemi"

Nie trzeba wyjeżdżać na drugi koniec świata, by napawać oczy nieziemskimi widokami. Jaskinie i podziemne wodospady, które zabiorą wszystkich turystów w inny wymiar, są niemalże na wyciągnięcie ręki, bo w Słowenii. I wbrew pozorom, wcale nie odstają od tych w Zimbabwe, czy w Stanach Zjednoczonych.

Są na świecie miejsca tak piękne, że aż ciężko uwierzyć w ich istnienie. Co więcej, nie wyszły one spod ręki człowieka i to czyni je jeszcze bardziej spektakularnymi. Ogromne wrażenie robią między innymi wodospady, choć te najbardziej popularne wydają się być trudno dostępne dla Europejczyków. Nic bardziej mylnego. Mamy bowiem czym się pochwalić także na starym kontynencie, a dba o to Słowenia. Znajdujące się na miejscu jaskinie Szkocjańskie, gwarantują niezapomnianą wycieczkę.

Zobacz wideo Taki widok na Tatry musisz zobaczyć choć raz w życiu

Cud natury na liście UNESCO

Jaskinie Szkocjańskie to kresowe jaskinie, przez które przepływa podziemna rzeka, o jakże łatwej do zapamiętania nazwie. Reka, co zabawne, dosłownie tłumaczy się z języka słoweńskiego na polski jako... rzeka. Znajduje się tam również podziemny kanion, a dzięki mikroklimatowi rozwinął się w jaskiniach specyficzny ekosystem łączący wiele gatunków roślin z różnych szerokości geograficznych. Z tego też powodu, by ochraniać przyrodę w Słowenii, turystom nie udostępniono wejścia do wszystkich jaskiń, a zwiedzać mogą jedynie połowę z całego terenu. Mogą oni jednak podziwiać najdłuższy w Europie kanion podziemny, naturalne mosty i zachwycającą faunę oraz florę żyjącą w jaskiniach Szkocjańskich.

Jaskinie zostały wpisane w 1986 roku na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Znalazły również uznanie wśród innych organizacji ekologicznych, a także dostały się do rejestru konwencji ramsarskiej z 1971 roku, która stanowi o międzynarodowej ochronie przyrody. Mimo tego o wiele większą popularnością cieszy się jaskinia Postojna. Warto jednak odwiedzić obie, szczególnie że w jaskiniach Szkocjańskich należy spodziewać się większej różnorodności terenu.

Co warto zobaczyć na miejscu?

Słowenia to nadal nieodkryty i często niedoceniany turystycznie kraj. Większość podróżnych dużo chętniej wybiera się do pobliskiej Chorwacji, czy uwielbianych przez wszystkich Włoch, a to niemały błąd. W Słowenii odnajdą się przede wszystkim ci, którym zależy na długich pieszych wycieczkach i niesamowitych widokach. Odwiedzając jaskinie Szkocjańskie warto pokusić się także o wizytę w jednym z pobliskich miast. Koper jest największym miastem portowym w Słowenii, a jego bogata historia sięga czasów starożytnej Grecji. Zaś w samych jaskiniach mamy do wyboru trzy trasy zwiedzania, z czego każda jest warta uwagi. Dzielą się one na:

  • trasę przez podziemny kanion - dostępną przez cały rok,
  • trasę wzdłuż rzeki Reka - dostępną w sezonie letnim, czyli od kwietnia od października,
  • szlak edukacyjny - dostępną cały rok.

Każda z nich pokazuje jaskinie Szkocjańskie od nieco innej strony i skupia na innych elementach tego miejsca. Wodospad zaś można zobaczyć w pierwszym wariancie i według turystów naprawdę warto, choć nie jest to jedyna rzecz, która robi niesamowite wrażenie. Zwiedzającym zawsze przypada do gustu również wiszący na wysokości 50 m nad rzeką Reka most Cerkvenik, czy jaskinia Tomnica, w której dokonano wielu odkryć archeologicznych.

"To była rajska wycieczka"

O swoich wrażeniach z wizyty w jaskiniach szkocjańskich opowiedziała również czytelniczka Zuza, która odwiedziła to miejsce kilka lat temu. Do dziś jednak wspomina tę wycieczkę z zachwytem. Jak twierdzi, groty Szkocjańskie zrobiły na niej o wiele większe wrażenie, niż lubiana przez turystów i najpopularniejsza w Słowenii jaskinia Postojna. 

To wyglądało jak raj na ziemi

- zdradziła w rozmowie z redakcją Gazeta.pl. Plusem jaskiń szkocjańskich jest według Zuzy to, że jest bardzo "dzika" i wcale nie tak popularna wśród turystów. Daleko jej do komercyjnej atrakcji, a to działa wyłącznie na jej korzyść. To, co wspomina, to również mnogość jaskiń, które można tam oglądać. Jedna z nich, Tiha Jama, zachwyciła ją bogactwem stalaktytów i stalagmitów oraz rozpościerającym się na kanion widokiem. Robi również wrażenie swoim rozmiarem. 


Między jaskiniami przechodzi się ciasnymi i wąskimi przejściami, co może okazać się dla wielu miłośników grotołażenia niemałą gratką. Z kolei, gdy wyszło się z jaskiń, by dotrzeć do tych nieco bardziej oddalonych grot, nasza rozmówczyni wspomina, że można było napawać się widokami rozległych dolin i zielonych terenów. 

Najpierw szliśmy metalowym mostem, przykutym do skał, a później pod wodospadem. [...] Wszędzie było pięknie, zielono. To była rajska wycieczka, ale polecam wybrać się tam z przewodnikiem.

Niestety, nie udało jej się odwiedzić tego miejsca ponownie, mimo kolejnego pobytu w Słowenii, jednak radzi to zrobić każdemu, kto zamierza spędzić urlop w tym kraju.

Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Więcej o: