Kupiłam małą kawę na lotnisku w Dubaju. Okazała się tańsza niż ta w Warszawie

Niedawno przed lotem z lotniska w Warszawie kupiłam kawę na wynos. Jej cena była prawie dwukrotnie wyższa niż jeszcze kilka lat temu. Gdyby nie mała zniżka, zapłaciłabym za nią 30 zł.

Wysokie ceny na lotniskach często oburzają turystów. Wynikają one z kilku powodów. To m.in. wysokie czynsze, które płacą właściciele sklepów i punktów gastronomicznych. Do tego dochodzą koszty związane z utrzymaniem magazynów poza lotniskami oraz kontrole bezpieczeństwa. Dlatego też, aby osiągnąć zysk, należy podwyższyć ceny produktów. Kolejna przyczyna to mała konkurencja. - W dużym centrum handlowym mamy kilkanaście sklepów np. z kosmetykami. A na lotnisku sklepów oferujących kosmetyki jest jeden, być może dwa, które i tak prawdopodobne zarządzane są przez jednego sprzedawcę - powiedział w rozmowie z tvn24bis.pl Sebastian Gościniarek z BBSG, firmy doradczej wyspecjalizowanej w obsłudze podmiotów z branży lotniczej.

Zobacz wideo Sylwia Bomba zdradza patent na długi lot:

Mała kawa za prawie 30 zł

Nie jest jednak tajemnicą, że w ostatnich latach wysokie już wcześniej ceny na polskich lotniskach poszły jeszcze w górę. Ostatnio przed lotem z Warszawy kupiłam małą kawę na wynos w jednym z lokali gastronomicznych. Jej cena wynosiła 23,90 zł. Za dodatek espresso musiałam dopłacić 5,90 zł. Po zeskanowaniu kodu z pewnej aplikacji otrzymałam zniżkę 3 zł, więc za całość zapłaciłam 26,80 zł. Gdyby nie to, mała kawa kosztowałaby mnie prawie 30 zł.

Kawa na lotnisku w Warszawie droższa niż w DubajuKawa na lotnisku w Warszawie droższa niż w Dubaju archwium prywatne

Kawa na lotnisku w Dubaju tańsza niż w Warszawie

Po tym wydatku przed podróżą powrotną z lotniska w Dubaju byłam przygotowana na jeszcze wyższe ceny. Okazało się jednak, że są one... niższe. Za cappuccino z dodatkowym espresso (za które nie musiałam dopłacać) zapłaciłam 21 dirhamów. W przeliczeniu na złotówki daje to około 23 zł. 

Kawa na lotnisku w Dubaju tańsza niż w WarszawieKawa na lotnisku w Dubaju tańsza niż w Warszawie Archiwum prywatne

Wracając do cen z Warszawy, pamiętam, że jeszcze przed pandemią za taką kawę płaciło się około 15-16 złotych. Przypomniał mi się też artykuł z początków 2020 roku, który ukazał się na naszym serwisie. Krzysztof Ibisz pokazał wówczas swój paragon z lotniska. Prezenter zapłacił za kawę 16 złotych. Co ciekawe, wówczas cena ta wielu jego obserwatorom wydała się znacznie wygórowana. 

Więcej o: