Dziewiąte klasy w szkole w Leisnig mają każdego roku przewidzianą wycieczkę do byłych obozów koncentracyjnych. Ma to być nauką, do czego prowadzi dyktatura, ludzkie okrucieństwo oraz jak ważna jest tolerancja wobec innych, również odmiennych ludzi. Ta wycieczka stała się jednak jedną z najgłośniejszych w ostatnim czasie. Wszystko za sprawą wybryku, jakiego dopuściło się kilkoro niemieckich uczniów. Cała klasa przyjechała do Oświęcimia, by odwiedzić Muzeum Auschwitz w ramach nauki historii. Nie każdy jednak wyciągnął z tej lekcji to, co powinien.
Uczniowie surowo ukarani. Zostali zawieszeni, a grozi im wydalenie
Do sieci trafiła oburzająca fotografia. Wykonana została najprawdopodobniej 4 maja na terenie Międzynarodowego Domu Spotkań Młodzieży w Oświęcimiu i natychmiastowo wrzucona do sieci, jednakże to, co widnieje na zdjęciu, oburzyło wszystkich. Beztrosko zrobiona fotografia przedstawia czwórkę nastolatków, z czego dwójka z nich wykonała hitlerowski gest, tzw. salut rzymski. Zaangażowanych w całą sprawę jest jednak sześcioro uczniów. Na ten moment nie wiadomo, jak pozostała dwójka, która nie załapała się na zdjęcie, przyczyniła się do skandalicznego zachowania.
Ukarani zostali wszyscy zaangażowani w sprawę. Na mocy paragrafu 39. Ustawy o szkolnictwie w Saksonii, zostali oni zawieszeni w prawach ucznia, oraz otrzymali kary dyscyplinarne. Co prawda po dwóch tygodniach wrócili już na lekcje szkolne, jednakże nie mogą w obecnej sytuacji popełnić żadnego wykroczenia, opuścić zajęć lub złamać statutu szkoły. W przeciwnym razie uczniów czeka wydalenie ze szkoły.
Postępowanie karne wobec "hajlującej" dwójki uczniów
Jak podaje tagesschau.de, tuż po oburzającym zajściu nauczyciele poprosili uczniów o natychmiastowe usunięcie fotografii z mediów społecznościowych. Sprawę zgłosili również na policję. Tym sposobem postępowanie dyscyplinarne ze strony szkoły i zawieszenie w prawach ucznia to nie jedyne kłopoty, z jakimi zmierzą się uczniowie szkoły w Leisnig.
Postępowanie prowadzą również służby bezpieczeństwa państwa. Przypomnijmy, że używanie symboli nazistowskich jest niezgodne z konstytucją, a także statutami szkół. Z tego powodu zarówno nastolatków, jak i ich rodziców czekają jeszcze kłopoty prawne. Media w Niemczech nie odpuszczają i również podnoszą ten temat, jako przestrogę i nauczkę, jak ważna jest odpowiednia edukacja.
Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
