61-latka wzięła do samolotu masło orzechowe. Chwilę później trafiła do aresztu

Kreatywność osób, którym zależy na przewożeniu nielegalnych substancji, nie zna granic. Jak poinformowała amerykańska Administracja ds. Bezpieczeństwa Transportu (TSA) na zaskakujący przypadek natknęli się kontrolerzy z lotniska w Salt Lake City.
Zobacz wideo Zobacz wideo: Służby schwytały członków gangu przemycającego bazę do metamfetaminy. Działali m.in. w Polsce!

Podczas zupełnie rutynowych czynności, lotniskowi kontrolerzy natrafili na podejrzany słoik. Na pierwszy rzut oka było to zwykłe masło orzechowe. Jednak po otwarciu pokrywy okazało się, że w środku znajduje się skrystalizowana metamfetamina. Służby nakazały kontrolę reszty bagażu dwójki pasażerów.

Podczas przeszukiwania walizek znaleziono kolejne słoiki z popularnym w USA masłem orzechowym, w których także znajdowało się worki z narkotykiem.

Dwójkę pasażerów natychmiast przetransportowano na komisariat i przesłuchano. Okazało się, że mieli w słoikach łącznie ok 0,23 kg metamfetaminy. Do aresztu trafiła jednak tylko jedna osoba - 61-letnia kobieta.

Narkotyki w maśle orzechowym na lotnisku. 61-latka trafiła do aresztu

Administracja ds. Bezpieczeństwa Transportu (TSA) opublikowała oficjalne oświadczenie w tej sprawie, zamieszczając zdjęcia zabezpieczonych przez funkcjonariuszy przedmiotów.

"Nie pozwolimy na to, aby nasze lotnisko było miejscem przemytu narkotyków" - czytamy w oświadczeniu szefa policji w Salt Lake City Mike'a Browna, na oficjalnej stronie slcpd.com.

Policjanci z wydziału lotniskowego będą robić wszystko, co w ich mocy, aby powstrzymać handel narkotykami. Jesteśmy dumni ze współpracy z TSA i innymi federalnymi agencjami. Jesteśmy zjednoczeni w działaniach, które mają zapewnić bezpieczeństwo międzynarodowego lotniska w Salt Lake City

- powiedział.

Źródła: TSA/Twitter/https://slcpd.com/2023/05/11/slcpd-airport-officers-seize-1-2-pound-of-crystal-meth

Więcej o: