Koniec z głupotą turystów w polskich górach? "No nareszcie posypały się mandaty!"

Do końca maja w Karkonoskim Parku Narodowym zamknięte są niektóre fragmenty szlaków ze względu na okres lęgowy cietrzewia i ochronę sokoła wędrownego. Niestety wielu turystów nie przestrzega obowiązujących zakazów i schodzi z wytyczonych tras. Straż Parku wcale się z nimi nie patyczkuje.

Karkonoską florę i faunę charakteryzuje bardzo duże zróżnicowanie gatunkowe. Obecnie znajduje się tu wiele cennych roślin i zwierząt, dla których właśnie to pasmo górskie jest doskonałym miejscem do życia. Obecnie w celu ochrony gatunkowej i okresu lęgowego cietrzewia nie wolno wchodzić na niektóre szlaki. Wiele osób wciąż nic sobie z tego nie robi i bezmyślnie łamie obowiązujące zasady. Karkonoski Park Narodowy opublikował post, w którym informuje o mandatach, jakie ostatnio zostały nałożone z tego powodu na turystów.

Zobacz wideo 19-latek podczas egzaminu na prawo jazdy "utknął" na przejeździe kolejowym

Od majówki roi się tu od turystów. Wielu z nich łamie przepisy

Słoneczna majówka przyciągnęła w Karkonosze masy turystów. Nie wszyscy stosują się do aktualnych przepisów i wędrują poza wytyczonymi szlakami. Straże KPN w ciągu ostatnich kilku dni podjęły dość radykalne środki i wlepiły wiele mandatów osobom, które zeszły na zamknięte trasy. Na szlakach mają pojawić się też wolontariusze oraz polsko-czeskie patrole.

Ponad dwadzieścia mandatów za przebywanie poza szlakiem

Jak podaje na Facebooku Karkonoski Park Narodowy, pouczanie nie przynosi żadnych skutków, dlatego od tej pory straże będą wystawiać niesfornym turystom mandaty. Ostatnio nałożono ich aż dwadzieścia dwa.  

Przebywanie na szlakach zamkniętych dla ochrony cietrzewi czy sokołów jest również traktowane jak przebywanie poza szlakami, a szkody przyrodnicze są tu ewidentne.
Strażnicy nie będą już pouczać, a sięgać po bardziej zdecydowane środki. Przekonywać i edukować będą nadal pozostali pracownicy KPN, a także wolontariusze, którzy będą się również pojawiać w górach.

Post Karkonoskiego Parku Narodowego wywołał falę komentarzy. Wiele osób jest zadowolonych z podjętych kroków i zaznacza, że powinno się robić wszystko, co możliwe, aby chronić karkonoską przyrodę

No nareszcie posypały się mandaty!
Brawo. Mamy tak mało "tej" natury… DBAJMY O NIĄ.
W końcu po to mamy parki narodowe, żeby tę przyrodę chroniły.

Więcej podobnych artykułów znajdziecie na Gazeta.pl

Więcej o: