Thomas Miller to podróżnik i influencer z Wielkiej Brytanii, który aktywnie udziela się na TikToku. Niedawno mężczyzna postanowił sprawdzić, co dzieje się z naszymi bagażami po tym, jak przekażemy je pracownikom lotniska. Efektami swojego eksperymentu podzielił się na swoich profilach w mediach społecznościowych. Jego nagranie na TikToku wyświetlono ponad 16 milionów razy. - "Czas dowiedzieć się, co lotnisko robi z moim bagażem" - napisał pod filmem.
Podróżnik pokazał swoim widzom drogę, jaką przebywają walizki przekazane pracownikom lotnisk. Na samym początku umieścił na bagażu przenośną kamerę. Dzięki temu na nagraniu widzimy, jak walizka pokonuje kolejne odcinki trasy. Cały film możecie obejrzeć tutaj:
Bagaż pokonuje najpierw odcinek na taśmie, a następnie przechodzi do stanowisk pracowników lotniska. Po tym etapie ląduje w miejscu, w którym znajdują się pozostałe bagaże. Co istotne, zanim trafi do samolotu, jest poddawany ponownej kontroli na obecność niedozwolonych przedmiotów. Następnie walizka załadowywana jest do wnętrza samolotu.
Jakiś czas temu inny użytkownik TikToka pokazał, jak walizki są układane w luku bagażowym. Na jego filmie widzimy, jak skulony mężczyzna układa jedną walizkę na drugiej. Co ciekawe, pracownik lotniska w czasie wykonywania swoich obowiązków zdążył zrobić nawet kilka pompek.
O pracy w bagażowni opowiedziała jakiś czas temu Rachel Bacha. 23-letnia Kobieta pracuje na lotnisku w Boise w stanie Idaho. - Moja praca może być bardzo wymagająca fizycznie. Jestem aktywna po pracy, więc zazwyczaj nie jestem zbytnio obolała od przenoszenia bagaży. [...] Mam wrażenie, że ludzie myślą, że kiedy ich bagaż się spóźnia, to my siedzimy na zapleczu, ale tak nie jest. Robimy wszystko, co w naszej mocy, ale nie wszystko jest pod naszą kontrolą. Gdybym mogła coś przekazać opinii publicznej, to właśnie to. Jeśli musisz długo czekać przy odbiorze bagażu, wiedz, że za kulisami wszyscy ciężko pracują, aby znaleźć rozwiązanie jak najszybciej - powiedziała w rozmowie z Business Insider.