Więcej wiadomości przeczytasz na Gazeta.pl.
Już jutro o 12:00 czasu polskiego rozpocznie się ceremonia koronacji Karola III i jego żony Camilli. Uroczystość ma być krótka i skromna — nie przeszkadza to jednak przedsiębiorcom z wyciśnięciem z niej, ile się da. Na lotniskach Londyn-Heathrow oraz Londyn-Luton pojawiły się kosztowne pamiątki z wizerunkiem monarchy.
Produkcja gadżetów z okazji koronacji nabrała tempa już w lutym. To właśnie wtedy media donosiły o pojawieniu się w manufakturze porcelany Emma Bridgewater Pottery Factory w Stoke linii ceramiki "Koronacja". W tym samym miesiącu Royal Mail ujawniła znaczki pocztowe z wizerunkiem Karola III. Tuż przed samą koronacją z twarzą nowego króla można dostać już wszystko. Rozpoczął się festiwal drożyzny i kiczu. Karol patrzy na turystów z kubków, łyżeczek do herbaty, breloczków, toreb na zakupy i pudełek z ciastkami.
Jak relacjonuje w tekście Londyn przed koronacją tonie w gadżetach, ale kubka z Camillą nie dostaniecie reporter Plotka, Marcin Wolniak, już po wylądowaniu na lotnisku w Luton można poczuć podniosłą atmosferę związaną z czasem koronacji. Ile kosztują gadżety z wizerunkiem monarchy?
Od dwóch funtów brytyjskich do 25 funtów. Być może nie są to wygórowane kwoty, ale jednak 130 złotych za pudełko, w którym jest zaledwie kilka maślanych ciasteczek, wydaje się zbytkiem
- podkreśla. Amatorzy Kate i Williama oraz królowej Elżbiety II też znajdą coś dla siebie. Można dostać m.in. metalowe pudełka z herbatą z wizerunkiem pary książęcej, czy magnesy z Elżbietą II.