Oskar Bryja to tiktoker i miłośnik podróżowania, który na swoim profilu zgromadził już ponad 261 tys. obserwujących. Dzieli się z nimi wrażeniami z wyjazdów, różnymi ciekawostkami, a także przydatnymi poradami. Niedawno postanowił przestrzec amatorów wspinaczki skałkowej przed popularnym, ale niezwykle niebezpiecznym błędem.
Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Wielu wspinaczy skałkowych wypracowało podobny nawyk chwytania liny w zęby. W ten sposób, kiedy zabraknie im liny, mogą łatwiej wpiąć się w kolejny ekspres. Jednak Oskar przestrzega, by pod żadnym pozorem tego nie robić.
Oczywiście jeśli uda nam się bezpiecznie wpiąć, to nic złego się nie stanie. Natomiast jeśli dojdzie do wypadku, to naszym naturalnym odruchem wcale nie będzie otwarcie buzi, a wręcz przeciwnie - jeszcze mocniejsze zaciśnięcie szczęki.
Więc możecie pobudzić swoją wyobraźnię, żeby dowiedzieć się, co będzie dalej
- tłumaczył.
Mężczyzna przyznał, że sam stosował podobną sztuczkę w trakcie wspinaczki, co można zauważyć nawet na opublikowanym przez niego nagraniu.
Jak się naoglądałam zdjęć w internecie, to już wiem, że nigdy tak nie zrobię
- dodał.
Warto pamiętać również o innych zasadach bezpieczeństwa. Kiedy chcemy zacząć przygodę ze sportem, powinniśmy uczyć się pod okiem doświadczonej osoby. Należy wyposażyć się także w dobrej jakości buty wspinaczkowe, uprząż, przyrząd asekuracyjny z karabinkiem HMS i woreczek na magnezję. Przed rozpoczęciem wspinaczki, upewnijmy się, że sprzęt jest odpowiednio zapięty i zapewnia nam bezpieczeństwo.