Szczęśliwi ci, którzy postanowili w tym roku wybrać się na urlop do Turcji. Po pięciu długich latach dokładnego remontu, słynny meczet w Stambule został otwarty i można go zwiedzać. Zamknięto go w 2018 roku i do końca kwietnia 2023 roku prowadzono prace konserwacyjne. Symbolicznie otwarcie miało miejsce w pierwszy dzień muzułmańskiego święta, kończącego Ramadan, Eid al-Fitr.
Od piątku 21 kwietnia 2023 roku ponownie można wchodzić do Meczetu Sułtana Ahmeda. Jest to ważne wydarzenie zarówno dla tureckich wyznawców Islamu, jak i turystów, którzy chcieliby zobaczyć na własne oczy symbol stolicy Turcji. Jego charakterystyczna architektura i piękne kolory są nieodłączną częścią wizerunku tego miasta. Z okazji otwarcia świątyni odbyła się uroczysta ceremonia, w której udział brał między innymi prezydent Turcji, Recep Tayyip Erdogan.
Wybierając się jeszcze tej wiosny do Turcji, warto zaplanować wycieczkę w to miejsce. Jest to bowiem jeden z najwspanialszych przykładów sztuki islamskiej. Wiele osób jest zdania, że robi większe wrażenie niż równie popularna Hagia Sophia, znajdująca się również w Stambule.
W gruncie rzeczy świątynia oficjalnie nosi nazwę Meczetu Sułtana Ahmeda. Dlaczego więc o wiele popularniejszym terminem jest Błękitny Meczet? Wszystko za sprawą kafelków, które zdobią wnętrze budynku. Wewnętrzne mury pokryte są ręcznie robionymi kaflami w odcieniach koloru niebieskiego, bieli i zieleni. Kwiatowe zdobienia, które na nich widnieją, przedstawiają Ogrody Raju i wiosnę. Dodatkową rolę gra tu również światło, które wpadając przez okna meczetu, odbija się od ścian, tworząc niepowtarzalną atmosferę. Całość wygląda niezwykle spójnie i harmonijnie.
Świątynia nosi imię tego, dla którego ją wybudowano. Według legendy, sułtan Ahmed I chciał, by cztery minarety (altin), zostały wykonane ze złota. Nie było to możliwe, więc architekt postanowił ich postawić sześć (alti), wykorzystując do tego inny materiał, a za nieporozumienie obwinić podobieństwo między słowami. Tak też się stało, i faktycznie Błękitny Meczet to jedyna świątynia z sześcioma minaretami, zamiast czterech. Inna legenda głosi, że młody sułtan postanowił postawić meczet w ramach odkupienia win i uzyskania zbawienia od Allaha. Czuł się winny za grzechy z młodości, dlatego też jego ambicją było stworzenie budowli jeszcze wspanialszej od Hagii Sofii.
Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl