19 kwietnia 1943 r. wybuchło powstanie w getcie warszawskim. Dzisiaj, 80 lat po tym wydarzeniu, 3000 wolontariuszy i wolontariuszek wyjdzie na ulice sześciu polskich miast, aby rozdać przechodniom papierowe kwiaty. Akcja Żonkile ma na celu upamiętnienie ofiar powstania. Jak czytamy we wpisie muzeum POLIN:
W tym roku dedykujemy ją cywilom - ok. 50 tysiącom kobiet, mężczyzn i dzieci przebywających w kryjówkach na strychach domów i podziemnych bunkrach w trakcie walk, a także w gruzach getta po upadku powstania.
Wolontariusze w Warszawie, Łodzi, Krakowie, Białymstoku, Lublinie i Wrocławiu rozdadzą 450 tys. żonkili. Kwiaty te są symbolem akcji zainicjowanej przez Muzeum Polin od 2012 roku i mają związek z postacią Marka Edelmana. Polski lekarz żydowskiego pochodzenia był jednym z przywódców powstania. Udało mu się przeżyć wojnę, jednak nigdy nie zapomniał o poległych siostrach i braciach. Do końca życia 19 kwietnia składał żółte kwiaty pod pomnikiem Bohaterów Getta w Warszawie.
Człowiek, który składał żółte kwiaty pod pomnikiem getta - powstaniec i lekarz - wiedział, jak trzeba ginąć i jak należy żyć. Niech nasze żółte żonkile będą symbolem życia
- pisała o Edelmanie w 2015 roku Hanna Krall dla Muzeum POLIN.
Aby wesprzeć akcję, wystarczy przypiąć żonkil, zrobić mu zdjęcie, wrzucić do mediów społecznościowych i oznaczyć Muzeum POLIN. Jeżeli nie korzystasz z mediów społecznościowych, nic straconego. Muzeum z okazji rocznicy powstania przygotowało filmy i dyskusje. Pełny program obchodów znajdziesz tutaj.
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl