Wyjątkowe grzyby w Bieszczadach. "Judaszowe uszy" i "masło czarownic" mają magiczne właściwości

Nadleśnictwo w Ustrzykach Dolnych poinformowało o pojawieniu się wyjątkowych grzybów w bieszczadzkich lasach. Choć ich nazwy - "judaszowe uszy" i "masło czarownic" - są nieco niepokojące, to dawniej chętnie wykorzystywano ich magiczne właściwości.

Choć sezon na grzyby zaczyna się dopiero pod koniec września, to w bieszczadzkich lasach już teraz można natknąć się na wyjątkowe okazy. Nadleśnictwo w Ustrzykach Dolnych udostępniło ich fotografie w mediach społecznościowych. I choć to tylko grzyby, ich widok potrafi zrobić wrażenie.

Zobacz wideo "Lasy Państwowe zasłaniają się 'tajemnicą przedsiębiorstwa'. To łamanie wszelkich zasad transparentności"

Wyjątkowe grzyby w Bieszczadach. "Judaszowe uszy" to po prostu grzyby mun

Mieliśmy już w lesie "judaszowe srebrniki", czas na  "judaszowe uszy". Taką nazwę ludową nosi Uszak bzowy

- informuje na Facebooku Nadleśnictwo Ustrzyki Dolne, Lasy Państwowe.

Jak czytamy, nazwa jest "odrobinę niewdzięczna", ponieważ grzyby mają naprawdę magiczne właściwości. W medycynie ludowej grzyb ten był stosowany na czyraki i zalecano go również, jako okłady na stany zapalne oczu. Jak podają Lasy Państwowe, "judaszowe uszy" zabijają też bakterie i wirusy i przeciwdziałają tworzeniu się zakrzepów.

Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Ponoć wzmacniają psychikę oraz odporność (oj przydałoby się tak jeść po pół kilo dziennie... a tu nie wolno spożywać go częściej, niż dwa razy w tygodniu w dawkach nieprzekraczających 250 gramów)

- dodają leśnicy.

Grzyb ten jest również bardzo smaczny, a co najlepsze, ma bardzo mało kalorii. Wyróżniają się jednak niezwykłym bogactwem - znajdziemy tam mikro i makro pierwiastki: cynk, potas, miedź, magnez, selen, żelazo.

Piękny żółty grzyb w bieszczadzkich lasach. Nazywany jest "masłem czarownic"

Nadleśnictwo Ustrzyki Dolne zaprezentowało na Facebooku jeszcze jednego grzyba. Mowa tu o trzęsak pomarańczowożółtym, który zawdzięcza tę nazwę swojemu pięknemu żółtemu kolorowi. Znany jest również pod innymi nazwami - galaretowiec kruszkowy, galaretowiec pospolity, móżdżak kruszkowy, trzęsidło pomarańczowe i trzęsak złotożółty oraz "masło czarownic".

Świat nauki wskazuje, że może być stosowany w leczeniu wrzodów żołądka, gdyż działa kojąco na przewód pokarmowy i okazał się skuteczny przeciwko H. pylori. Bogaty w prowitaminę D (niedobór witaminy D jest związany z depresją i otyłością)

- czytamy na Facebooku.

Ma również działanie "immunostymulujące, hipoglikemiczne, przeciwzapalne, chroniące wątrobę, przeciwalergiczne, przeciwkaszlowe oraz wiele innych". Nie sposób więc się nie zgodzić z tym, że ten mieszkaniec lasu magiczne właściwości.

Więcej o: