W ubiegłym roku linie lotnicze borykały się z dużymi trudnościami. Największym był brak personelu, a także strajki pracowników, które paraliżowały ruch na lotniskach. Branża lotnicza musiała zmagać się z chaosem, odwołanymi lotami czy licznymi opóźnieniami. W największym stopniu na opóźnienia skarżyli się pasażerowie Wizz Aira i rzeczywiście pokrywa się to z wynikami Urzędu Lotnictwa Cywilnego (CAA).
Średnie opóźnienie węgierskiej linii lotniczej w ubiegłym roku wynosiło 46 minut i 6 sekund. To o sześć minut dłużej niż średnie opóźnienie u przewoźnika Tui, który zajął drugą pozycję w niechlubnym rankingu. Podium zamyka Qatar Airways (31 minut i 48 sekund).
"W Wizz Air robimy wszystko, co w naszej mocy, aby pasażerowie docierali na czas i z minimalnym opóźnieniem. Wiele problemów wpłynęło na globalny przemysł lotniczy i przyczyniło się do gorszych wyników czasowych w 2022 roku. Problemy te wynikały z powszechnego niedoboru personelu wśród kontrolerów ruchu lotniczego, operacji naziemnych, obsługi bagażu czy ochrony" - tak Wizz Air odniósł się do wyników w oświadczeniu przesłanym portalowi Simple Flying.
Urząd Lotnictwa Cywilnego podał również linie lotnicze, które mogą pochwalić się najmniejszymi opóźnieniami. Najlepsza pod względem punktualności jest Norwegian Air Shuttle, która w ubiegłym roku wylatywała ze średnim opóźnieniem 13 minut i 42 sekundy. Średnio poniżej 15 minut później na miejsce docierały linie United i SAS.
W zestawieniu CAA wzięto pod uwagę wszystkie zaplanowane i czarterowe odloty z brytyjskich lotnisk, które były realizowane przez przewoźników obsługujących ponad 2500 lotów.
Źródło: Simple Flying