Narkotyki, seks i broń. Stewardesa opowiedziała o ciemnej stronie zawodu. "Bronie były w pełni załadowane"

Podróżowanie do odległych zakątków świata i życie tysiące metrów nad ziemią może wydawać się niezwykle ekscytujące. Jednak nie wszyscy zdają sobie sprawę, że za pracą stewardesy kryje się także mniej czarująca, mroczna strona. O kulisach zawodu opowiedziała anonimowo jedna z byłych stewardes.

31 marca 2023 roku kanał publicystyczny VICE opublikował na YouTubie intymną rozmowę z jedną z byłych stewardes. Kobieta przez sześć lat stanowiła część personelu azjatyckich linii lotniczych. Choć na początku była skuszona egzotycznymi podróżami, to nie przewidziała drugiej strony branży. 

Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Zagrożenia płynące z bycia stewardesą 

Kobieta przyznała, że od stewardes nieustannie wymaga się idealnego wyglądu. Muszą dbać nie tylko o schludny makijaż, ale także o odpowiednią pielęgnację czy wagę. W przypadku zaniedbania pracowniczki są zawieszane, by móc popracować nad problemami przed powrotem do pracy. Wiele z nich ucieka się do zażywania narkotyków czy przechodzenia operacji plastycznych. Jedna koleżanek rozmówczyni umarła na stole operacyjnym w wyniku powikłań po liposukcji.

Stewardesy muszą mierzyć się także z nieznośnymi i niebezpiecznymi pasażerami. Rozmówczyni VICE opowiedziała, jak jedna z jej współpracowniczek skończyła z poparzoną twarzą. Powód? Jedna z podróżnych wściekła się, że nie mogła usiąść obok swojego partnera, więc rzuciła w kobietę talerzem gorącego makaronu. Jednak to nie najgorszy możliwy scenariusz, jaki może wydarzyć się w samolocie. 

Oficer musiał wejść na pokład i aresztować pasażera - był członkiem gangu z sąsiedniego kraju i uciekał. Próbował przemycić dwie bronie… obie były w pełni załadowane i mogły faktycznie wypalić w ładunku z powodu ciśnienia

- mówiła. 

 

Seksualność na pokładzie samolotu

Praca ta wiąże się także z innym, szokującym problemem - pracowniczki są nieustannie zmuszane i zachęcane do seksu nie tylko przez pasażerów, ale i kolegów. Dodatkowo na pokładzie zdarzają się różne obrzydliwe sytuacje. Podczas jednego z lotów pasażer zaczął oglądać filmy porno i masturbować się na pokładzie. 

W końcu zaczął się rozbierać i sikać na siebie, i wtedy członkowie załogi zdecydowali, że muszą go unieruchomić

- opowiadała.

Sytuacja ta nie była odosobniona. W trakcie innego rejsu pewna para zaczęła uprawiać seks na tylnych siedzeniach. Stewardesę jeszcze bardziej zszokował fakt, że nie czuli skrępowania i nie przestali, nawet gdy zostali przyłapani.