Nie każdy wie, że w Chorwacji nastąpiły przełomowe zmiany. Ten najmłodszy w Unii Europejskiej kraj wszedł wraz z początkiem stycznia 2023 roku w strefę euro. Co oznacza to dla turystów i mieszkańców? Zmiany z pewnością będą odczuwalne.
Od początku 2023 roku w Chorwacji nastały ogromne zmiany. Kraj ten oficjalnie wszedł do strefy euro i dotychczasową walutą, czyli kunami już nie da się płacić. Nie oznacza to jednak, że kuny należy wyrzucić do śmieci. Do końca roku można je wymieniać na euro, jednak zrobić to można wyłącznie w Chorwacji. Robić to można w bankach komercyjnym lub Narodowym Banku Chorwackim, na poczcie oraz w agencjach finansowych. Dla komfortu mieszkańców i turystów 2023 będzie rokiem przejściowym, ale kuny będzie można również wymienić po 1 stycznia 2024. Opcja ta będzie jednak dostępna wyłącznie w banku narodowym. Co zmiana ta oznacza dla turystów? Przede wszystkim Chorwacja w związku z tą zmianą przestanie być tak korzystna cenowo, szczególnie dla Polaków. Rada Unii Europejskiej ustaliła kurs wymiany. Jedno euro warte będzie w przybliżeniu 7,53 kuny chorwackiej. Wiele osób obawia się, że walutowe rozporządzenie może wpłynąć na ceny w Chorwacji, w efekcie czego stanie się równie drogim kierunkiem co Włochy czy Hiszpania. Eksperci jednak zapewniają, że jest to zmiana pozytywna.
Nie jest tajemnicą, że Chorwacja żyje głównie z turystyki. To główna gałąź gospodarki i niezwykle ważna dla mieszkańców tego kraju. Z tego powodu już od lat turyści mogli płacić zarówno w euro, jak i w kunach, a wszystko to dla komfortu podróżujących z krajów strefy euro. Stąd powstał pomysł, że ujednolicenie kwestii płatności będzie korzystne dla wszystkich. Dodatkowo prezes banku centralnego Chorwacji podzielił się swoją opinią w tej sprawie. Twierdzi on, że zmiana ta pozwoli na obniżenie stóp procentowych oraz poprawi zdolność kredytową stałych mieszkańców. Jest to również ogromna szansa na zachęcenie inwestorów do zakładania siedzib swoich firm właśnie tam.
Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl