Strajki ostrzegawcze w Niemczech. Nie jeżdżą pociągi i kolej miejska. Odwołane loty

W Niemczech trwają strajki ostrzegawcze. W proteście udział bierze około 2,5 mln pracowników lotnisk, portów, kolei i komunikacji publicznej. LOT odwołał część lotów do tego kraju.

Trwa strajk dwóch największych niemieckich central związkowych. Na wezwanie do strajku odpowiedzieli też zatrudnieni na lotniskach, w lokalnym transporcie publicznym, jak również w portach. Ruch lotniczy ma być utrzymany w stolicy Niemiec - Berlinie. To największe tego rodzaju protesty w Niemczech od 30 lat.

W proteście udział bierze około 2,5 miliona pracowników. Związkowcy domagają się podwyżek płac, zwracając uwagę na rosnące koszty życia. Strajk ma skłonić rząd do ustępstw podczas zaplanowanych na poniedziałek 27 marca rozmów z przedstawicielami związków zawodowych. Na razie pracodawcy zaproponowali wzrost wynagrodzeń o 5 proc. Impas trwa. 

Rząd i pracodawcy określają żądania związkowców jako "nadmierne i bezpodstawne". Niemieckie media wskazują natomiast, że w przeszłości nie doszło w Niemczech do strajków, które objęłyby jednocześnie wszystkie sektory transportu publicznego.

Związkowcy chcą podwyżek od 10,5 proc. 

- Kraj stoi, ponieważ pracodawcy odmawiają podwyżek. Strajkujemy, ponieważ nie przedstawiono nam w propozycjach układów zbiorowych niczego, nad czym można byłoby poważnie negocjować, mimo trudnej sytuacji materialnej u wielu pracowników - argumentuje w rozmowie z AFP Kristian Loroch, biorący udział w negocjacjach po stronie EVG.

Organizacja związkowa Verdi negocjuje z władzami krajów związkowych w imieniu około 2,5 mln pracowników zatrudnionych m.in. w transporcie publicznym i na lotniskach. Domaga się podwyżki o 10,5 proc. z zastrzeżeniem, że nie może ona wynosić mniej niż 500 euro

EVG reprezentuje ok. 230 tys. osób, które pracują w Deutsche Bahn oraz przedsiębiorstwach autobusowych. Domaga się podwyżki o co najmniej 12 proc. albo o przynajmniej 650 euro.

Polskie linie LOT odwołują część połączeń do Niemiec

Polskie Linie Lotnicze LOT poinformowały w poniedziałek o odwołaniu niektórych rejsów do Niemiec. O szczegółach poinformował rzecznik narodowego przewoźnika, Krzysztof Moczulski. - Przyczyną jest rozpoczęty dziś strajk komunikacji u naszego zachodniego sąsiada. Dziś samoloty LOT-u nie polecą do Dusseldorfu, Stuttgartu, Frankfurtu i Monachium - przekazał. Jak informuje rzecznik, pasażerowie mogą zmienić swoją rezerwację lub zwrócić zakupione bilety.

Źródła: Polsat News / LOT / Gazeta.pl / AFP 

Więcej o: