Wsiadła do pociągu z Zakopanego i zamarła. Tak wyglądały przedziały. "A bilety bardzo drogie"

Kobieta z Trójmiasta wsiadła do pociągu PKP Intercity w Zakopanem, by wrócić do domu. To, co zastała w przedziałach, sprawiło jednak, że po prostu zamarła. Postanowiła zrobić zdjęcia i przekazać je lokalnej gazecie.

Mieszkanka Trojmiasta wsiadła do pociągu i nie wytrzymała. Stan przedziałów pozostawiał wiele do życzenia. Cena biletów była jednak dość wysoka, co wyraźnie spotęgowało zdenerwowanie kobiety tym, w jakich warunkach musi podróżować do domu.

Zobacz wideo Karnowski: PKP CARGO jest teraz o 90 proc. mniej warte niż w grudniu 2015 r.

Pociąg relacji Zakopane-Gdynia potrafi zaskoczyć. Ale nie była to miła niespodzianka

Mieszkanka Trójmiasta wsiadła do pociągu PKP Intercity 18 lutego około godziny 18:40 w Warszawie Centralnej. To, co tam zastała, wyraźnie ją zdenerwowało. Postanowiła zrobić zdjęcia i przekazać je "Dziennikowi Bałtyckiemu".

Święta góra Agung Bali Turysta z Rosji chciał się popisać, a teraz ma kłopoty. "Deportujcie go!"

Tak wyglądały przedziały pociągu Intercity PKP na trasie z Zakopanego do Gdyni. A bilety bardzo drogie

- poinformowała.

Zdjęcia przedstawiały brudne siedzenia i porozrzucane wszędzie śmieci - zarówno na fotelach jak i na ziemi. Okazało się, że za taki stan przedziału odpowiada grupa młodzieży, która wcześniej podróżowała pociągiem.

Więcej pieniędzy za wczasy pod gruszą (zdjęcie ilustracyjne) Więcej pieniędzy za wczasy pod gruszą. To spory zastrzyk gotówki

Biuro prasowe PKP Intercity przeprasza. Przedział uprzątnięto

Pociągi PKP Intercity są zawsze sprzątane przed wyruszeniem w trasę i tak było też w tym przypadku. Zanim skład IC 53104 Małopolska wyjechał z Zakopanego, został właściwie przygotowany pod względem sanitarnym. Zgodnie z obowiązującymi zasadami w tym pociągu na odcinku Warszawa Zachodnia - Warszawa Wschodnia realizowane jest tzw. sprzątanie w biegu, polegające na opróżnianiu śmietniczek oraz zbieraniu śmieci. Tego dnia, w wagonie 15 z Zakopanego do Warszawy, podróżowała ponad 70-osobowa grupa młodzieży, która zostawiła po sobie nieporządek

- powiedziała "Dziennikowi Bałtyckiemu" Marta Ziemska z biura prasowego PKP Intercity. Przeprosiła również za wszelkie niedogodności i poinformowała, że firma sprzątająca doprowadziła już przedział do ładu.

Więcej o: