Podróż w nieznane z Wizz Airem. Poznali miejsce docelowe dopiero kilka minut po wylądowaniu. Byli w szoku

Pasażerowie Wizz Aira podróżujący w ostatnim czasie z Wenecji przeżyli lot, który z pewnością zapamiętają do końca życia. Po pokładzie przechadzał się kamerzysta, załoga doprowadzała żartami do łez, a podróżni... cóż, nie mieli pojęcia, dokąd zmierzają. O miejscu docelowym dowiedzieli się dopiero kilka minut po wylądowaniu.

Pod koniec lutego 2023 roku Wizz Air ogłosił instagramowy konkurs dla mieszkańców Włoch. Chętni musieli opublikować zdjęcie oddające ducha przygody i pasji do podróży. Ekscytująca konkurencja o nazwie #GetLostwithWizz była prawdziwą gratką dla poszukiwaczy nietypowych przeżyć. Na zwycięzców czekał bowiem lot w nieznane. 

Zobacz wideo Dlaczego samoloty się spóźniają? To nie zawsze wina pogody

Polecieli w nieznane z Wizz Airem

Zwycięzcy konkursu wylecieli w niezwykłą podróż w środę, 15 marca z Wenecji. Na pokładzie znalazło się m.in. kilku blogerów podróżniczych, którzy szczegółowo relacjonowali całe doświadczenie w mediach społecznościowych. Na filmach widzimy mężczyznę z kamerą rejestrującego całe wydarzenie, a także słyszymy rozbawionych stewardów. Ci do samego końca żartowali i podsuwali pasażerom fałszywe wskazówki na temat miejsca docelowego. 

Wkrótce będziemy gotowi do wyruszenia w nieznane: po wzniesieniu się w powietrze, skręcie w lewo, w prawo, w północno-zachodnim kierunku południowo-wschodnim szacujemy czas lotu od jednej do dziesięciu godzin

- mówili pracownicy Wizz Aira. 

Narkotyki, seks i rock and roll są zabronione na pokładzie, chyba że zamierzasz podzielić się z załogą [...] Wrócę później z innymi wprowadzającymi w błąd i niepoważnymi aktualizacjami

- słyszymy na jednym z nagrań. 

Ekscytująca podróż zwycięzców konkursu

Pasażerowie pozostawali w niewiedzy do samego końca - załoga zdradziła im miejsce docelowe dopiero kilka minut po wylądowaniu. Okazało się, że zwycięzców czekał czterodniowy wypoczynek w Rijadzie, stolicy Arabii Saudyjskiej.

Na lotnisku zostali przywitani kawą po arabsku, która w tamtejszych rejonach jest uznawana za symbol gościnności. Podczas wycieczki odwiedzali niezwykłe zakątki kraju, takie jak muzea, zabytki, punkty widokowe czy ogromny ośrodek rozrywki Boulevard World. Nie zabrakło również wycieczki na pustynne safari. Podróż zakończyła się w niedzielę, 19 marca. 

Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Więcej o: