Panteon to jedno z najsłynniejszych miejsc w stolicy Włoch, oznaczające "miejsce poświęcone wszystkim bogom". Pierwsza świątynia na Polu Marsowym stanęła tu już w 27 r. p.n.e. za sprawą Agryppy, który ufundował ją ku czci boskich patronów Rzymu. Wielki pożar pochłonął jednak budynek w 80 roku, a cesarz Hadrian doprowadził do jego odbudowy około roku 125, w zmienionej formie, na planie okręgu.
W VII wieku panteon został przekazany w ręce papieża Bonifacego IV, za którego sprawą stał się miejscem kultu chrześcijańskiego. Dzięki temu nie został rozebrany w przeciwieństwie do innych świątyń w tym czasie. Co ciekawe, była to największa budowla kopułowa na świecie.
Przez lata turyści mogli odwiedzać ten niezwykły zabytek całkowicie za darmo, jednak już wkrótce się to zmieni. W czwartek, 16 marca władze poinformowały o podpisaniu umowy przez włoskie Ministerstwo Kultury oraz urzędników kościelnych. Zgodnie z jej zapisami maksymalna cena biletu wyniesie 5 euro (około 23 zł), z kolei goście poniżej 25 roku życia będą obciążani niższą stawką w wysokości 2 euro (około 9 zł). Wstęp będzie bezpłatny m.in. dla mieszkańców Rzymu czy osób uczestniczących we mszy świętej.
Dochód z biletów ma trafić w 70 proc. do Ministerstwa Kultury, które będzie ponosić m.in. koszty konserwacji czy sprzątania. Reszta zostanie przekazana diecezji rzymskiej. Ta z kolei ma przeznaczyć pieniądze na inicjatywy charytatywne i kulturalne oraz na utrzymanie, konserwację i restaurację kościołów państwowych obecnych na terenie diecezji.
Arcykapłan bazylki, Daniele Micheletti wyznał, że temat wprowadzenia biletów wstępu pojawił się już kilka lat temu, kiedy ministrem kultury był Dario Franceschini.
W Rzymie obowiązuje praktyka, zgodnie z którą nie płaci się za wstęp do żadnego kościoła, z czym się zgadzam, ale zdaję sobie sprawę, że ten Panteon to przypadek szczególny
- wyjaśnił Daniele Micheletti cytowany przez serwis agenzianova.com.
Chociaż wiele podróżnych rozumie konieczność wprowadzenia opłaty, to inni krytykują decyzję władz i duchownych.
Podobnie jak w wielu kościołach i muzeach można postawić skrzynkę na datki, jeśli jeszcze jej nie ma, ale nie można wykluczać tych, których na to nie stać z tak historycznego miejsca
- napisała jedna z użytkowniczek Twittera.
Kiepski pomysł. Kolejka po bilety będzie niekończąca, zaczynając kilka przecznic dalej i zapełniając plac, a swobodny spacer po Panteonie stanie się niemożliwy
- pisał inny internauta.
Nie podano daty wprowadzenia opłaty, ponieważ urzędnicy wciąż dopracowują szczegóły.
Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.