Pilot w tarapatach po tym, jak nagranie z kokpitu trafiło do sieci. LOT: Sprawę traktujemy poważnie

Niepokojące nagranie z samolotu Embraer najpierw krążyło między pracownikami PLL LOT, a następnie za sprawą TVN 24 trafiło do sieci. Widzimy na nim, jak jeden z pilotów chowa do kieszeni butelki z wózka z alkoholem dla pasażerów i wchodzi do kokpitu. Autorem nagrania był z kolei drugi pilot. PLL LOT zabierają głos w tej sprawie.

Do nagrania z samolotu trafili dziennikarze TVN 24, którzy opublikowali je w sieci. Jak czytamy, nazwiska pilotów - zarówno tego, który wziął butelki z wózka z alkoholem, jak i tego, który nagrał całe zdarzenie, śmiejąc się w głos, są znane dziennikarzom redakcji.

Zobacz wideo Kiedy przysługuje nam zwrot kosztów, a kiedy odszkodowanie od przewoźnika? Ekspertka wyjaśnia

Pilot PLL LOT w tarapatach. Zabrał alkohol z wózka

Jak podaje TVN 24, nagranie krążące od jakiegoś czasu pomiędzy pracownikami PLL LOT, zostało wykonane na pokładzie samolotu Embraer. Widzimy na nim, jak jeden z pilotów zatrzymuje się przy wózku z alkoholem dla pasażerów, zabiera dwie butelki przypominające butelki wina i chowa je w kieszeni. Następnie wchodzi do kokpitu.

Jeden pilot kradnie alkohol, a drugi nagrywa i się śmieje. Bardzo zabawne

- komentuje z przekąsem jeden z pilotów PLL LOT w rozmowie z TVN 24.

Zachowanie turystów w Tatrach woła o pomstę do nieba (zdjęcie ilustracyjne) Turyści w Tatrach są odklejeni od rzeczywistości. Potrafią zaszokować

Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Pilot, który został nagrany, twierdzi, że nie wiedział, że jest nagrywany.

Chodzi o butelki mojego lekarstwa, które wymaga przechowywania w chłodnym miejscu. To są butelki z lekarstwem, które miałem przygotowane wcześniej, zresztą nie pierwszy raz. Takich filmików może być więcej

- tłumaczy w rozmowie z TVN 24, dodając, że dowiedział się o nagraniu dopiero wtedy, gdy został wezwany przez swojego pracodawcę.

Stewardesa i pilot w rozmowie z dziennikarzami przyznają, że w tych liniach lotniczych jest to częsty problem.

Linie lotnicze Air Moldova Ryanair wymiótł konkurencję? Ten przewoźnik znika z lotniska w Modlinie

Piloci zostali zawieszeni. Trwa postępowanie

Rzecznik PLL LOT Krzysztof Moczulski poinformował, że prowadzone jest w tej sprawie postępowanie. Pilot, który nagrywał oraz ten, który był nagrywany, zostali zawieszeni i nie wykonują lotów. Przez to ich uposażenia są mniejsze.

Jest ono w toku z uwagi na obowiązujące przepisy prawne i procedury przewidujące konieczność wysłuchania zainteresowanych stron i zebranie całościowego materiału, umożliwiającego analizę powziętych informacji w związku z utrwaloną sytuacją. Po potwierdzeniu naruszenia przepisów i procedur podjęte zostaną stosowne kroki prawne, zmierzające do wyciągnięcia konsekwencji wobec osób, które dopuściły się naruszeń. Sprawę traktujemy poważnie i dążymy do jej jak najszybszego wyjaśnienia

- czytamy w oświadczeniu PLL LOT.

Więcej o: