Wielkanoc i majówka to popularne terminy na wiosenne wyjazdy. Szczególnie w tym roku, kiedy początek maja będzie dla nas wyjątkowo łaskawy! Pierwszy dzień miesiąca wypada w poniedziałek, a trzeci w środę. Jeżeli weźmiemy więc trzy dni wolnego, możemy liczyć na łącznie dziewięć dni odpoczynku od pracy. To doskonały moment, by już zacząć myśleć o upragnionym urlopie.
Wiele osób zastanawia się, czy będziemy mogli liczyć na atrakcyjniejsze oferty w pobliżu Wielkanocy lub majówki. Jednak jak przyznaje Deniz Rymkiewicz z eSky Group w rozmowie z money.pl, lepiej zabrać się zaplanowanie już teraz.
Ubiegły rok pokazał, że ofert last minute próżno szukać. Przewidujemy, że w tym roku sytuacja będzie wyglądała podobnie. Rezerwacja biletów lotniczych z dwu- lub trzymiesięcznym wyprzedzeniem pozwala zaoszczędzić do ponad 30 proc. ceny
- wytłumaczył Rymkiewicz cytowany przez money.pl.
Jak szukać tanich biletów lotniczych? Przede wszystkim powinniśmy zachować elastyczność, zarówno jeśli chodzi o miejsce wylotu, jak i termin. Zdaniem ekspertów najlepiej rezerwować loty, kiedy przewoźnicy zmieniają oferty - od poniedziałku do środy w okolicach północy. Rymkiewicz dodał, że warto zwracać uwagę także na ofertę także tradycyjnych przewoźników, którzy gwarantują w cenie bagaż podręczny.
Jak wynika z analizy ekspertów, w okresie wiosennym Polacy chętnie wybierają przede wszystkim tańsze kraje, takie jak Włochy, Hiszpania czy Malta, które świetnie sprawdzają się zarówno na krótki city break, jak i na dłuższe wypady. W ostatnich dniach wielbiciele włoskiego "dolce vita" mogli znaleźć w niskich cenach bilety lotnicze m.in. do Mediolanu, Wenecji czy Bolonii. Wynosiły one nawet 150 do 350 zł za loty w dwie strony. Zdaniem Deniza Rymkiewicza wartym rozważenia kierunkiem jest Malta, gdzie można polecieć za około 400 zł tam i z powrotem.
Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.