Steve Kirsch to amerykański filantrop i przedsiębiorca, który zasłynął nie tylko z wynalezienia myszki optycznej, ale i... swojego podejścia do pandemii i szczepionek przeciwko COVID-19. Mężczyzna twierdził, że są one nieskuteczne, a w dodatku wpływają na płodność. Jak pokazał jeden z jego ostatnich twittów, wciąż się nie poddaje i stara się przekonywać innych do swoich racji, nawet w podróży.
W piątek, 10 marca Steve Kirsch podróżował z linią lotniczą Delta. W pewnym momencie na pokładzie zauważył, że jedna z pasażerek ma na twarzy maseczkę. Wykorzystał tę okazję do wyjaśnienia kobiecie, że zakrywanie twarzy nic nie daje, a następnie złożenia jej niecodziennej propozycji. Szczegółami historii podzielił się na Twitterze.
Jestem teraz na pokładzie samolotu Delta. Osoba siedząca obok mnie w pierwszej klasie odmówiła 100 tys. dolarów za zdjęcie maski na cały lot. Bez żartów. To było po tym, jak wyjaśniłem, że nie działają. Pracuje w firmie farmaceutycznej
- napisał Kirsch.
Milioner rozpoczął "negocjację" od 100 dolarów. Kobieta jednak pozostawała nieugięta i wyznała, że wyżej ceni swoje bezpieczeństwo. Kirsch nadal nękał ją w sprawie maski, wskazując, że gdyby zdjęła ją do jedzenia i picia, "mogłaby zarazić się jednym oddechem".
Zdjęła maskę, gdy tylko podano śniadanie. Ponieważ wszyscy wiedzą, że nie można się zarazić podczas jedzenia!
- dodał.
Post Kirscha szybko rozprzestrzenił się po sieci i dotarł już do blisko 32 mln użytkowników. Zdaniem wielu komentujących jego zachowanie było zwykłym nękaniem pasażerki.
Czy masz w zwyczaju oferować przypadkowym kobietom pieniądze za zdjęcie okrycia z ich ciał?
- skomentowała była kandydatka Demokratów, Jess Piper.
Przestańcie zadręczać ludzi, którzy zajmują się własnymi sprawami swoimi przerażającymi bzdurami
- napisał ekspert od chorób zakaźnych, Alastair McAlpine.
Wszystko, co tu robisz, to przyznanie się, że potraktowałeś protekcjonalnie i nękałeś kobietę, która podjęła decyzję, która według niej była dla niej najlepsza
- dodał inny internauta.
Jak się okazuje, to nie pierwszy raz, kiedy przedsiębiorca składa tego typu propozycję w samolocie. 7 marca opublikował inny post, w którym wyznał, że zaoferował pasażerom 10 tys. dolarów za zdjęcie maski w trakcie lotu. Również oni odrzucili jego ofertę.
Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.