Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Panująca inflacja nie sprzyja oszczędzaniu - wysokie ceny żywności, energii czy paliw odbijają się z echem na domowym budżecie. To jednak nie zniechęca Polaków do planowania tegorocznych wakacji. Niestety letnie przyjemności, często rzutują na skromniejsze zakupy czy rezygnację z podstawowych usług.
Plaża, niesamowite widoki, egzotyczne klimaty, poznanie nowych zakątków świata - to chyba marzenie każdego Polaka po długiej, szarej zimie. Z najnowszego badania "Polaków Portfel Własny: czas oszczędzania" przeprowadzonego przez Santander Consumer Bank, dowiadujemy się, że w dobie inflacji najczęściej rezygnujemy z wyjazdów turystycznych. Tym samym ponad 40 proc. osób gromadzi fundusze na wymarzone wakacje.
Wzrost cen jest dla Polaków najbardziej odczuwalny podczas codziennych zakupów - aż dla 84 proc. Wśród najbardziej doskwierających wydatków dwie trzecie (67 proc.) wymienia opłaty i rachunki za media domowe, czyli prąd, gaz czy ogrzewanie, z kolei niemal połowa (48 proc.) paliwo. Aż 29 proc. ankietowanych wskazało wysoką cenę leków, a 27 proc. badania lekarskie i wizyty u specjalistów. 22 proc. badanych podkreślała, że najbardziej odczuwa wzrost rat kredytów, a na szarym końcu (12 proc.) mowa wzroście cen wycieczek.
Inflacyjne ceny powodują, że 59 proc. Polaków rezygnuje z zakupów niektórych produktów czy usług. W ten sposób oszczędzają najmłodsi ankietowani - osoby od 18 do 29 roku życia, a także mieszkańcy małych miejscowości. Co czwarty z nas odmawia sobie także zakupu nowych ubrań i butów (26 proc.), książek czy mebli (po 24 proc. w obu przypadkach).
Polacy w pierwszej kolejności porzucają plany wyjazdów turystycznych (47 proc.). Często również rezygnujemy z korzystania z usług remontowych (34 proc.), a także odwiedzania restauracji i jedzenia poza domem (32 proc.). Najliczniej odkładamy wydatki związane z wakacjami, jednak nie rezygnujemy z nich całkowicie.
Jak wskazują wyniki naszego badania, wielu z nas stara się dostosować swoje zakupowe przyzwyczajenia do obecnie panujących cen. Z niektórych wydatków rezygnujemy, uznając je za mniej istotne. Inne odkładamy w czasie, cierpliwie oszczędzając pieniądze na taki cel - wyjaśnił Tomasz Szwarc z Santander Consumer Bank
- czytamy w badaniu Santander Consumer Bank.
Poza gromadzeniem funduszy na wakacje (41 proc.) oszczędzamy także na inne przyjemności takie jak remont (19 proc.), nowe meble czy sprzęt RTV (po 18 proc. w obu przypadkach) bądź zakup AGD (15 proc.).