Od porzuconego jajka do najstarszej kury na świecie. Peanut trafiła do Księgi Rekordów Guinnessa

Kura o imieniu Peanut stała się rekordzistką Guinnessa. Została okrzyknięta najstarszą kurą świata, choć wcale się na to nie zanosiło. Matka porzuciła ją jeszcze, gdy była jajkiem i od wyklucia opiekowała się nią Marsi Darwin.

Emerytowana bibliotekarka Marsi Darwin 21 lat temu odnalazła osamotnione jajko w kurniku. Święcie przekonana, że znajdujące się w środku pisklę z pewnością umarło z zimna, kobieta wyrzuciła jajko do stawu. Wtedy kura Peanut zaskoczyła Marsi i zaczęła się wykluwać.

Pamiątki, taksówki i drogie jedzenie mogą nadwyrężyć kieszenie turystów. Turysto, te błędy będą kosztować cię fortunę. Lepiej tego nie rób

Matka porzuciła jajko. Dziś kura wiedzie spokojne życie

W 2002 roku Marsi Darwin odkryła, że jedna z jej kur opuściła gniazdo w kurniku wraz z pisklętami pozostawiając jedno niewyklute jajko. Kobieta natychmiast założyła, że pisklę w jaju nie przeżyło i postanowiła się go pozbyć. Ku jej zdziwieniu, to właśnie wtedy wykluła się Peanut. Niestety matka kury nie chciała przyjąć maleństwa, przez co w ciągu pierwszych dwóch lat życia mieszkała w klatce dla papug w domu kobiety. Gdy Peanut podrosła, do ósmego roku życia mieszkała w kurniku gdzie znosiła jaja i opiekowała się swoim potomstwem. Jak śmieje się Marsi, z pewnością przeżyła niejedno swoje dziecko. 

Gdy Peanut zaczęła się starzeć kilka lat temu, wróciła ponownie do domu właścicielki gdzie zamieszkuje klatkę wraz ze swoją 15-letnią córką Millie. Obie kury bardzo chętnie spędzają czas z bibliotekarką, oglądają z nią telewizję i uwielbiają się przytulać. Większość ich dnia polega na spaniu i jedzeniu, także relaksują się do woli.

Zobacz wideo Tego nie da się 'odzobaczyć', czyli wpadki telewizyjne, które zapamiętamy na długo

Pobity rekord zasługą zdrowej diety?

W maju 2023 roku kura Peanut skończy 21 lat, bijąc tym samym rekord Guinnessa. Zazwyczaj kury dożywają maksymalnie 10 lat, choć nie brakuje historycznych ewenementów jak kurczak Muffy, który odszedł ze świata mając ponad 23 lata.

Właścicielka Peanut, Marsi Darwin twierdzi, że długie życie kury jest efektem zdrowej diety. Ptak pije świeżą wodę z odrobiną octu jabłkowego, a do jedzenia kobieta dodaje pokruszone tabletki witaminy D, owoce i warzywa. Bogata w witaminy i minerały dieta jak widać działa pozytywnie nie tylko na ludzi.

Most Hussaini w Pakistanie Atrakcja turystyczna z piekła rodem. Sam widok przyprawia o gęsią skórkę

Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Więcej o: