Firma Stadler zapewnia, że najnowsze pociągi dalekobieżne wyniosą podróże norweskimi liniami na najwyższy poziom komfortu. Turystów cieszyć będą nie tylko bajkowe widoki zza okien, lecz również niebywałe udogodnienia i atrakcje znajdujące się w wagonach. Będzie się czym chwalić.
Pociągi dalekobieżne będą oczywiście podzielone na klasy - pierwszą i drugą. Podział dotyczyć będzie także przedziałów. Dostępne będą dwu- i czteroosobowe, gdzie będzie się można również przespać podczas całonocnych podróży. Między siedzeniami producent pociągów obiecuje większe przestrzenie. Same fotele będą posiadały rozkładane podnóżki, opuszczane oparcia i wygodne zagłówki, umożliwiające relaks na najwyższym poziomie zarówno w dzień, jak i w nocy. Wnętrze przypominać ma biznes klasę w samolotach ekskluzywnych linii lotniczych.
Pociągi będą zaprojektowane tak, by podróż była komfortowa także dla osób poruszających się na wózkach oraz matek z dziećmi w wózeczkach. Zaprojektowane będą specjalne przestrzenie gdzie pasażerowie będą mogli zmieścić swoje bagaże, wózeczki dziecięce i rowery, a osoby z niepełnosprawnościami będą miały specjalne miejsca, windy i przestrzenne toalety.
Wygodne, rozkładane fotele w przestrzenią na nogi. Fot. Norske Tog
Każdy, kto podróżuje pociągiem zdaje sobie sprawę, że nie ma nic gorszego niż wycieczka z pustym brzuchem. Na pokładzie pojazdu nie mogłoby zabraknąć więc wagonu gastronomicznego. Bar ma być samoobsługowy i dostosowany do potrzeb osób jeżdżących na wózkach czy matek z dziećmi.
Bar samoobsługowy w wagonie bistro. Fot. Norske Tog
Ci najmniejsi, gdy znudzą się długą podróżą będą mogli pobawić się na mini placu zabaw. W jednym z wagonów ma znaleźć się łódź wikingów z częścią wspinaczkową gdzie dzieci, pod czujnym okiem rodziców wypoczywających w wygodnych fotelach, będą mogły się wyszaleć i pobawić.
Plac zabaw w wagonie. Fot. Norske Tog
Na ten moment Norske Tog złożyło zamówienie na 17 ośmiowagonowych pociągów dalekobieżnych. Cała inwestycja wyniesie norweskie koleje około 730 mln euro. Każdy pojazd będzie mógł osiągnąć prędkość 200 km/h, a na niektórych trasach napęd będzie w pełni elektryczny. Pociągi będą kursować na wszystkich głównych trasach w Norwegii, a maszyny przystosowane będą także do jazdy po torach szwedzkich i duńskich. Być może w niedalekiej przyszłości tym ekskluzywnym pociągiem będzie można przemieszczać się między krajami Skandynawii?
Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl